karolas, tym wieczorkiem jak ona jest glodna to nawet jak jestes przyzwyczajona dawac jej co 3 godzinki ja bym na twoim miejscu dala jej cyca wieczorem jak cche, bo wszytskie dzieci sa * inne * wieczorem , moja to potrafi wieczorem co godzine przy cycu byc, ale za to jest spokojna i dobrze spi az do 4-5 nad ranem i potem do 7-8 a nieraz nawet do 10 bo jej starczy kalorii, jak jest tak glodna ze krzyczy to daj jej moze bo wieczorkiem serio nasze dzieci sa inne hihiihi ja juz seksiku dwa razy probowalam i oczywiscie z gumka bo jeszcze u lekarza niebylam, dopiero po 8 tygodniach mialam przyjsc, ale najpierw nic nie czulam,
potem dzidzia sie poplakala to skonczylismy, a za drugim razem, sie nastawilam rozochocona i na poczatku bylo ok ale potem zaczelo mnie bolec, teraz juz calkiem sie boje kolejnego razu bo albo niebede nic czuc albo bedzie mnie bolec
moze ejdnak poczekam ciut dluzej, ale tak bym sie posciskala z moim mezulkiem, bo mi teskno do takiej bliskosci z nim.....ja tez odkladalam mala ale troche pozniej niz od razu jak przestawala plakac no i mala najpierw odkladalam setki razy ale blad zrobilam ze ja odkladalam zaraz jak przestawala plakac bo wtedy cale dnie plakala bo sie niewysypiala, to ja przetrzymywalalm ciut dluzej na raczkach i w ciagu jednego dnia sie przestawila, i teraz wystarczy jej podac smoka jak jej wypadnie ( zazwyczaj do dwoch razy) a jak bardziej jest amrudna bo przemeczona to ja przytule uspokoje i odkaldam ( tez do 2 razy) i spi, czasem pomarudzi ale to amrudzenie takie jakby narzekanie jest i reaguje jak uslysze ze plakac jej sie baaardzo chce hihihi a wieczorkiem jest spokojna wczesniej sie darla bo niedostawala dosc jedzenia, niemialam nic w piersiach a teraz jej daje jak chce czy to piers czy wody czy mleczko ( mleczko z butli dostaje juz calkiem na koncu bo najlepiej nawet po nim spi ) i zasypia juz o 20. wiec moze twoja dzizdia tez sie spokojniesza zrobi w te wieczorki jak jej dasz tego cyca i bedziesz miala wiecej czasu dla siebie a malej zaoszczedzisz placzu....
dzis cos dziwny dzien miala bo niespala od 8 rano do 21
ale wogole zmeczona nie byla, cyca dostala, to sie pobawila na macie, to sobie na okno popatrzala, to na krzeselku jak mamusia sprzata, to na karuzele, to sie zdrzemnela 15 minut i znow cycu, dobrze ze uciazliwa nie byla bardzo grzeczniutka wogole nie plakala, no i w goscinie bylismy wiec tam tez ja ogladali hihihi i nosili na raczkach jak przytulanke a ona ladnie sie rozgladala wokol co to za dzwiny swiat hihihihi
mirelka hihih moja dzidzia po oduczeniu tez nieraz sie wydrze tak nagle i musze ja do lozeczka polozyc i cicho jest hihihihi ale i tak mamy dosc duze przytulanki bo cyca ciagnie do 30 minutek i potem jeszcze mamy przytulanki po, no i jak ja przebieram zawsze sie potem klade kolo niej na lozku ( bo mamy ten przewijak -mate czyli sama poduche przewijakowa z braku miejsca na komode i wszystkie inne formy ( echh szkoda ze male mieszkanko ) no i tak sobie leze kolo niej i sobie AGUGAMY hihihihi a jak sie fajnie wtedy smieje..... hihiih
no nic dobrej nocki dziewczyny ja ide do lozeczka sie polozyc bo zmeczona a dzidzia sie pewnie kolo 4-5 obudzi, dzis nie spala w dzien to pewnie dobrze pospi w nocy