Awatar użytkownika
abra77
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 32
Rejestracja: 07 sie 2007, 01:26

21 sie 2007, 22:36

Dziewczymy moja Wiki juz w tym roku miala dwie operacje w listopadzie czeka nas jeszcze jedna wiem i tak to sobie tłumaczę ze musze być silna musze mysle o niej ale tak sie czasem nie daje . Nerwy stres sa górą . Dzieki takim osobą jak wy daje sie dalej walczyc i jakoś trzymać głowe do góry .
:567: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
My dla naszych słoneczek musimy byc silne ja sie bynajmniej staram ale z tygodnia na tydziej jest coraz gorzej jak pomyśle o kolejnym zabiegu ze bedziemy znów daleko od odmu od rodziny i to jej cierpienie to mnie własnie dobija . Mam tylko cichą nadzieje ze ona choć troszkę stanie na nogi ze to wszystko nie pujdzie na marne .
POZDRAWIAMY WAS DZIEWCZYNY I PRZESYLAMY CAŁUSKI DLA WASZYCH SKARBÓW
Obrazek
Ostatnio zmieniony 21 sie 2007, 22:40 przez abra77, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Kathrin
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1664
Rejestracja: 06 mar 2007, 22:46

21 sie 2007, 22:37

Dziewczyny trzymam kciuki za Wasze dzieicaczki żeby wyzdrowiały. Życze Wam tego z całego serca

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

22 sie 2007, 00:11

Kochane tak bardzo życzę Wam żeby Wasze cudeńka wyzdrowiały...dlaczego takie maleństwa muszą tak cierpieć...życzę Wam duzo sily, wytrwałości, nadziei i dużo duzo słoneczka...mocne ucałowania dla maleńkiej i slicznej Wikusi :ico_buziaczki_big:

Awatar użytkownika
abra77
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 32
Rejestracja: 07 sie 2007, 01:26

22 sie 2007, 01:05

Dziekujemy Maggi bardzo bardzo serdecznie wlasnie takie slowa nas podbudowują

Awatar użytkownika
pestka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2033
Rejestracja: 16 mar 2007, 09:46

22 sie 2007, 09:46

abra77, nie daj się kochana złym myślom...ja sobie powtarzam, że lekarze to tylko ludzie i mogą być omylni a medycyna rozwija się w szybkim tempie to nigdy nie wiadomo, czy za jakiś czas nasze dzieciaczki nie będą musiały już cierpieć...
zubelek ma rację, trzeba mieć nadzieję bo jak jej zabraknie to już nic człowiekowi nie zostaje....
ucałuj swoją ślicznotkę od nas :ico_buziaczki_big:

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

25 sie 2007, 00:47

abra77, nie ma za co, Wikusia jest naprawdę śliczna i widzę że jest szcześliwa...na każdym zdjęciu ten uśmiech .
Jeszcze raz Ucałowania :ico_oczko:

Awatar użytkownika
abra77
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 32
Rejestracja: 07 sie 2007, 01:26

20 wrz 2007, 00:41

Pestka te złe myli przesladuja mnie coraz czesciej tym bardziej ze mamy juz skierowanie na kolejną operacje poprostu juz mnie to wszystko przerasta!!!!!!
Mała jest nie samowita ale ja jeszcze nie mogę sie pogodzic z tym ze jest chora

Awatar użytkownika
madzia22
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1124
Rejestracja: 11 kwie 2007, 20:14

20 wrz 2007, 09:39

abra77 wiem ze jest trudno się pogodzic z chorobą dziecka,ale innego wyjścia nie ma.wiem co pisze bo sama to przerabiałam ja się juz pogodziłam i dziękuje za to że w odpowiedniej chwili trafiliśmy w dobre ręce . Wiem że czasami człowiek nie daj rady że przychodzą złe myśli ale musisz je szybko odgonic i zaczą myślec pozytywnie.Napewno wszystko się dobrz ułoży .Jesteśmy z Wami.

milunia25
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 2
Rejestracja: 27 sie 2008, 08:05

Re: Wrodzona Łamliwosc Kości

27 sie 2008, 09:00

Mam na imie Monika jestem mamą 20 miesięcznej Wiktorii. Dowidzialam sie ze mala bedzie chora juz 24 tygodniu ciązy bylo to dla mnie szokiem .
Czekalam z niecierpliwoscia az sie mala urodzi , byl to najcieższy okres mojego zycia , nie zdawalam sobie jednak sprawy co mnie jeszcze czeka najgorsze bylo przedemną . Kiedy odebralam malą ze szpitala nie wiedzialam jak ja brac na rece a tym bardziej jak ja kapac . Przy pomocy męża i pani psycholog przetrwalam najwarzniejszy rok mojego serduszka . Mala jak na razie nie miala nowych zlaman wszystko jest narazie ok ale boje sie co mnie jeszcze czeka , ile jeszcze musi przezyc moj aniolek .
Jezeli bym mogla pomoc sluze pomocą .

Czesc Moniko ja rowniez mam dwoje dzieci z ta choroba i chciałam spytac czy nikt małej twojej nie zaproponował leczenia biofosfonianami kroplowki ktore pomagaja przysfajac wapno z krwi do kosci. Moje dzieci obecnie przyjmuja je no i moge przyznac ze jest poprawa.Zgadzam sie z tym ze nie wyleczy sie tej choroby no ale zawsze to zapobiega i wzmacnia kosci. mam nadzieje ze kiedys znajda na ta chorobe lekarstwo i moje dalsze pokolenie nie bedzie mialo takich problemow trzymaj sie dzielnie i pozdrawiam. :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
aska
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 737
Rejestracja: 22 mar 2007, 00:16

30 sie 2008, 21:51

abra77, trzymam kciuki za powodzenie operacji ....życzę wytrwałości

Wróć do „Zdrowie dziecka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość