Kasiu wcale tak nie jest, przeciez kazde dziecko jest inne, i wg mnie roczne dziecko jeszcze samo raczej nie je, przynajmniej tak mowie z obserwacji...nie masz co sie martwic i przejmowac...
Oskar czaami lapie sie za lyzeczke i celuje do buzi, tzn zazwyczaj mu sie udaje do buzi ale jeszcze go tego nie ucze, butelke sobie trzyma, a zkubka niekapka pije tylko wtedy kiedy bardzo chce poic bo teraz zaczal sie juz nim bawic i gryzie dziubek, pil z niego landie jak byl mlodszy
ja juz tak bardzo nie zwracam uwagi na to co pisza gdzies w ksiazkach i poradnickach bodzieki tt zdolalam pojac faktycznie ze kazde dzieck oma swoje tepo rozwoju i nie ma co przyspieszac mu ... na wszystko przyjdzie czas i nasze kochane malenstwa beda doskonale wiedzialy kiedy co i jak