Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

24 sie 2007, 21:33

Dziewczyny czy podajecie swoim dzieciom juz marchewke lub jabluszko i soczki??

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

24 sie 2007, 21:35

mój mnie zostawiał bo tak, chciał se wyjsc z kolegami i poszedł, bo co ja..ostatnio jak mu to wypomniałam to mi powiedział; " to nie moja wina ze ty nie mozesz wychodzic " ale tupet nie? a ja mu; " ze co ja niby nie moge...tak samo twoje dziecko jak moje" szkoda słów...czasem nasze rozmowy są bardzo ciekawe..
to zostaw mu dziecku na troche i niech zobaczy jak to jest zajmowac sie dzieckiem

[ Dodano: 2007-08-24, 21:36 ]
magda26,
ja juz dwa razy podałam Kindze po 2-3 łyżeczki soczku jabłkowego, raz jej smakował, a raz nie.

Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

24 sie 2007, 21:37

ja zaczekam jak skonczy 3 miesiace i zobacze :-D

Awatar użytkownika
mama_Dominika
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 545
Rejestracja: 10 mar 2007, 20:04

24 sie 2007, 21:38

Boże, dziewczynki, jestem załamana...i nie dociera to do mnie jeszcze.

Przed chwilą dostałam telefon od kogoś z rodziny mojej koleżanki, która akurat była z mężem, 5-letnik Kubusiem i 3-letnią Zuzią na Mazurach, jej słowa brzmiały tak: Chciałabym poinformować w imieniu Oli i Piotra, że ich synek Kubuś utonął i jutro odbędzie się pogrzeb" :ico_placzek: :ico_placzek:
Po prostu nie wierzę, słyszałyście napewno o tej nawałnicy co przeszła we wtorek, ich łódka razem z 40 innymi przewróciła się, podobno próbowali ratować jakiegoś chłopczyka, to właśnie BYŁ Kubuś.
Jutro idę na pogrzeb, żeby tylko być, bo Ola prosiła żeby nie składać kondolencji, bo boją się że tego nie wytrzymają, nie mam pojęcia jak oni to zniosą, jak dalej będą żyć z taką tragedią, ale mają jeszcze Zuzię... więc może za jakiś czas się pozbierają.
Nie dociera to do mnie, naprawdę... :ico_placzek: :ico_placzek:

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

24 sie 2007, 21:39

Magda26 ja czekam z rozszerzeniem diety do czasu, gdy mój smerf skończy tak 5,5 miesiąca :ico_haha_01:

[ Dodano: 2007-08-24, 21:41 ]
Jezu aż mi ciarki przeszły po plecach :ico_szoking: Taka tragedia :ico_placzek: :ico_placzek:

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

24 sie 2007, 21:44

mama_Dominika, współczuje i na ich miejscu tez bym nie chciala aby składano mi kondolencje! To jest straszne!

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

24 sie 2007, 21:46

Gdy się słyszy takie historie to aż chce się Bogu dziękować za zdrową rodzinę :ico_olaboga:

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

24 sie 2007, 21:54

mama dominka nawet nie mów..to jest tragedia jakich mało, jeszcze jak dosiega takie małe dzieci...
u nas ostatnio tzn moze z m-c temu w jednej z dzielnic Rybnika jakis wariat przejechał 4 letnia dziewczynkę - na pasach!!ale było głośno, a to była sąsiadka mojego brata...

a czym podajecie te soczki??bo ja czytałam ze powinno sie łyżeczka albo z kubka- niekapka, a nasze dzieciaczki chyab na taki kubek to jeszcze za małe,a łyżeczką.. :ico_noniewiem: boje sie ze Mili mogłaby sie zakrztusić...

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

24 sie 2007, 21:55

A ja to idę spać bo tak jakoś smutno mi się zrobiło....

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

24 sie 2007, 21:59

ladybird23, ja podaje łyzeczką, kupiłam aventu (głównie do podawania witami D3, ale teraz przydaja sie do soczkow), one sa takie małe, plastikowe. nie martw sie ze mała może zakrztusić, tylko nalezy pamietac zeby dziecko nie lezało, bo wtedy wszystko jest możliwe, odpukać!

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość