Delicja super fotki, ślicznie wyglądaliście
. Jak pomyśle o tym co spotkało waszą rodzinę tzn. siostrę to po prostu
. Ja sobie czegoś takiego nie wyobrażam.
Kolka mój Talibek po prostu uwielbia auto. Jak tylko się ją wsadzi to cisza i spokój. I tak samo nie cierpi czerwonego światła
. Jak jechaliśmy do Kielc, co zajęło nam ponad godzinkę to moje dziecko było w siódmym niebie. Przez całą drogę nawet nie pisnęła, rozglądała się i nawet palcem nie ruszyła. Jak by ją zamurowało
Dziewczyny Talibek cierpi na bezsenność chyba. Ja przy niej wymiękam
, Dziś w nocy od 24-tej do rana było na zmianę: jedzenie, stękanie, wtykanie smoka, przewijanie, picie i znowu wsadzanie smoka, cyc, stękanie itd.........
Jak wstałam rano to bolała mnie głowa i w ogóle ledwo żyje. Sławek wrócił dziś z pracy dopiero o 18-stej, ale co z tego jak jeszcze do tej pory siedzi w papierach. A moje kochane dziecie usnęło o 11-stej na jakieś 20 minut, potem było 3 godziny usypiania, myślałam, że po nieprzespanej nocy i krótkiej drzemce wreszcie pośpi. No i spała od 16.06 do 16.25
. Sławek jak wrócił z pracy i na mnie spojrzał to wiedział już jaki miałam super dzień. A moje dziecię w najlepsze rozrabiało dalej. Teraz wreszcie zasnęła po kąpanku i jedzonku. Zobaczymy na jak długo. Kurczę, dziewczyny to niesamowite ile ona ma w sobie energii
. Zastanawiałam się czemu ona waży niewiele w porównianiu z Waszymi maluchami. Już wiem
przecież ona tak mało śpi. A jak nie śpi to rusza się bez przerwy. Macha rączkami, nóżkami, mostek, i znowu jakieś wygibasy. Rany julek
ja nie nadanżam za moim dzieckiem.
[ Dodano: 2007-08-29, 20:43 ]Kolka już się robi. Melduję się