Mi nic nie pomagało w czasie ciazy, absolutnie! Ja mialam tak paskudna,ze spać po nocach nie mogłam... Mleko, migdały, rennhie i nne wynalzaki zdały sie nanic..
Jedyne co mi pomogała to
MAALOX bardzo skutevznie zwalczał zgagę. 1-2 saszetki dziennie wystarczało nawet w moim przypadku. Tuz przed porodem trzeba było 3 ,ale mozan chyba do 4-5 dziennie spozywać więc i tak zmieściał msię w normie.
|
jest to taka emulsja, którą wyciskałam do ust prosto z torebki