OBLICZANIE DOCHODU NA OSOBĘ

[Janiolek]

Jak liczy sie dochód na osobę, ważny w przypadku zasiłków jeżeli ja i mój partner nie jesteśmy małżeństwem, studiujemy, nie pracujemy (mam umowę akwizycji przy czym raczej nie mam dochodów z tej pracy), jesteśmy na utrzymaniu rodziców. Czy w tym momencie z dzieckiem liczymy sie jako osobna rodzina czy jakos sumuje się dochody bnaszych rodziców i dzieli na wszystkich? Proszę o odpowiedz

[bezuczek]

z tego co się orientuję to liczy sie tak, że sumuje się dochody netto(po odliczeniu składek zus) wszystkich osób, który takowy dochód posiadają i dzieli sie na liczbę osób zameldowanych pod danym adresem. Jeśli Twój chłopak jest zameldowany u Twoich rodziców to też bierze się go pod uwagę, jeśli nie to tak jakby go tam nie było(czyli tylko ty, dziecko i twoi rodzice).

[Janiolek]

Sprawa jest bardziej skomplikowana, bo ja jestem zameldowana w mieszkaniu z mama i tata (który z reszta z nami nie mieszka i placi alimenty), moj chłopak jest zameldowany ze swoimi rodzicami w innym mieszkaniu, a razem mieszkamy w innym miescie i nie jestesmy tam zameldowani (chociaz moznaby to zalatwic). No i nie wiadomo jeszcze gdzie zameldujemy dziecko.

[bezuczek]

czyli pewnie będzie tak, że dziecko zameldujecie tam gdzie ty masz stałe zameldowanie, wtedy do dochodu będzie brane pod uwagę wynagrodznie twojej mamy, twoje alimenty a podzielicie to na 3 osoby. Napewno będzie ci się należał zasiłek. Zresztą najlepszą i najdokładniejszą odpowiedź na to pytanie uzyskasz w Ośrodku, w którym będziesz się ubiegać o zasiłek, oni wszytsko wytłumaczą i dadzą potrzebne do wypełnienia druki.

[Janiolek]

No to nie ma co liczyć na zasiłek.... a co by było gdybyśmy zameldowali się na stałe w naszm mieszkaniu?
Jeszcze jedna uwaga- mój tata choć z nami nie mieszka jest zameldowany w naszym mieszkaniu

[bezuczek]

"na swoim" bedziesz traktowana jako samotna matka, ale nie chce się więcej rozwodzić bo nie jestem na 100% pewna wszystkiego, wiec najlepiej spytaj w pomocy społecznej

[Janiolek]

Jeżeli zamelduję się z moim chłopakiem to nie będę samotną matką bo na stronie MPiPS jest wyraźnie napisane, że konkubinaty wspólnie mieszkające i wychowywujące dziecko są traktowane jako pełna rodzina (w tej kwestii sie orientuję, bo znajoma to załatwiała). Hmm, no raczej nie uda nam się zameldować w naszym mieszkaniu na pobyt stały tym bardziej, że nie wiadomo jak długo będziemy je wynajmować.
No nic, dziękuję za pomoc

[dorotaczekolada]

sparwa jest taka-rodzina dziecka sa wylacznie jego rodzice.nawet jesli nie zamieszkacie ze soba a ojciec dziecko uzna nie bedziesz samotna matka.do tego musi byc ojciec zmarly lub nieznany. do zasilku potrzebujesz rozliczenia za skarbowki za rok poprzedzajacy urodzenie dziecka obojga rodzicow. dziecko melduje sie zazwyczaj automatyczni przy matce.i ono tez sie liczy jako osoba przy podziale dochodow.szczegolow najlepiej dowiedzec sie w osrodku pomocy spolecznej bo w kazdym miescie jest oznie.pozdrawiam