witam witam pije kawkę ..film - jednak NEXT - taki sobie ...i nie spie pół nocy ..ząb ... wróciliśmy przed 1 ... do 2 nie spałam - zą - nakarmiłam ..przysnęłam przed 4 ...4.30 cyc ...i przysnęłam i 7.30 ..cyc...koszmar .... jade dzis do dentysty..ale sie boje .... a teraz kopij/wklej i na cd
Mam wrażenie, że wogóle nie spałam tylko wkaładałam Uli smoczek, albo ją karmiłam... a jak się wkurzyłam i zrobiłam jej butlę ok 4.00 to ani na cm papy nie chciała otworzyć... więc ja do niej sposobem... i pobawiła się smokiem i nic ... dosłownie nic nie wypiła... To czemu? Pytam się czemu całą noc miauczała???
Massumi moje dziecie tez całę noc pojękiwałoale jeść to ni cholery japę owszem otworzy ale zeby ssac butę ???? nie!!!!!!!!!! tylko bawi się smoczkiem... jestem padnięta nic mi się nie chce a robort kupe .jeszcze jutro są teścia urodziny i mój T wymyślił żeby zabrać go na mecz wisły z lechem....no nie ma to jak uciekać od żony i dziecka kur...ja też chcę gdziś uciec.....
kate_82 mój w niedzielę jeździ na giełdy i też do 16 jestem sama z dzieckiem Jak wraca musi się wykąpać, zjeść i tak mija 17 a ja nadal z dzieckiem...Czasami też wzięłabym wolne na kilka godzin od macierzyństwa...