Awatar użytkownika
Jasnie Pani :)
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2730
Rejestracja: 23 mar 2007, 12:53

03 wrz 2007, 13:58

no szlag mnie trafi!! jaksa sprzedawczyni p*&$a nie wpuscila mnie do sklepu, bo wozkiem chcialam wjechac!!! zeby bylo smieszniej to byl sklep z art. dla dzieci i mial podjazd na wozek! tak mnie zatkalo, ze nic nie powiedzialam i wyszlam. potem mi dopiero przyszlo do glowy co jej moglam nagadac

Awatar użytkownika
Juli
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2201
Rejestracja: 19 mar 2007, 09:58

03 wrz 2007, 14:05

Dzien dobry..
U nas szaro buro i ponuro. Z nieba leja sie strugi deszczu, w domu cisza bo Krzys na druga zmiane ma w tym tygodniu.. I siedze tak bidula sama i marze o pogodzie i jakichs pozytywnych rzeczach..
W nocy bajka dzieki Bogu.. I chyba przechodzi ta infekcja - Misiek jak klapnął o 20:40 tak wstał o 5:30.. Krzys go nakarmił, ja dalej spałam.. I Misiek wstał ostatecznie o 10 :ico_szoking: co mu sie nigdy nie zdarzyło.. Teraz troche pochrapał i juz sie Potworek rozbudza. Juz widze jak łypie na mnie z lozeczka oczskiem.. Przeciaga sie leniwie zeby zaraz pokrzyczec, ze juz pora obiadowa! :):

A co do mieszkania - to tak - czasami mieszka z nami moja mama- tzn mieszka tu, ale stale jezdzi do mojego taty albo do Sopotu do rodzicow. Bo my cczekamy na mieszkanko - mamy juz wpłacona kaske itp.. Ale z naszego bloczku narazie stoi dopiero parter - i to w postaci pustakow.. Budowa ma sie zakonczyc pod koniec 2008, wiec jeszcze troche trzeba czekac.. A ja juz mam wizje jak bedzie wzystko wygladało :ico_brawa_01: :-D Rodzice maja dwa mieszkania i babcie do opieki, wiec takl sobie pomagaja i opiekuja sie.. Ale w grudniu ostatecznie przeprowadzaja sie do Sopotu i zostajemy sami :):
Nie myslcie sobie, ze ja wyrodna mama, zostawiam Bąbla samego w domu i smigam na wycieczki.. ojjj :ico_nienie: :ico_nienie: :ico_nienie:
A ze wczorajszej wycieczki wyszły nici.. bo mielismy jechac do Gdyni.. Ale tak sie rozpadało, ze bysmy pewnie nie dojechali, tak niebezpiecznie.. Wiec czekamy na pogode :ico_sorki:.
Ja sie zaczynam ostro brac za nauke. Do 20 musze zdac indeks, a jeszcze 2 egzaminy przede mna. I do tej pory nie wiadomo co, gdzie kiedy.. no zwariowac mozna! :ico_noniewiem: :ico_puknij:

Kamilko -jaka Ty piekna Mamuska jestes! A Malutkiw tej bluzie misiowej - czaddd!
Astrid - ja tez mialam ciezki porod.. ale jakos- ja pamietliwa nie jestem.. Teraz jestem taka szczesliwa.. I chciałabym miec drugie - tak za dwa latka..
Frydza- no to pieknie, ze juz po..I ze tak ładnie poszło. Wiki- malutka strojnisia hihi :-)
MAdziorka- pisz dzis wiecej, zalataaanaaa! :ico_olaboga: :ico_haha_01:

Uciekam karmic Miska!

[ Dodano: 2007-09-03, 14:57 ]
Jasnie Pani - ja tez mam tak.. czasami jak mi zaczopuje rozum.. to jakby ktos mi kilo betonu domakowki wlał.. A potem chodze i sie wsciekam , ze to mogłam powiedziec, albo to.. Ech.. taka wlasnie madralinska ze mnie.
NAjbardziej to ja pisac lubie.

Awatar użytkownika
avisek
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 735
Rejestracja: 18 maja 2007, 10:48

03 wrz 2007, 15:56

astrid gwarantuje ci ze kiedys wspomnienia zbledną... jak pierwsze dziecko rodziłam to myslalam ze umre i w kolko powtarzalam nigdy wiecej. mialam takiego stracha ze przez 5 lat do gin nie poszlam bo mialam traume jak pomyslalam ze mialby mi cos tam znowu robic. TRAUMA TRAUMA I JESZCZE RAZ TRAUMA... ale z czasem pragnienie drugiego dziecka stalo sie silniejsze i uwierz mi drugie porod byl nieporownywalny, wiedzialam czego sie spodziewac i wiedzialam ze za nic w swiecie nie dam sie polozyc na plecach na 12 godzin!!! i bylo super, szybko i gladko... takze glowa do gory... grunt ze masz to za soba...


a ja mam inny problem, mala strasznie wierci sie przy piersi nie wiem co się dzieje ale ciagnie cycka na wszystkie strony (ma manie mocnego pociągania do siebie i odychlania glowy do tylu), raz połknie i puszcza, za chwilę łapie i tak w kółko... postękuje i gestykuluje rękoma... nigdy wczesniej tego nie robiła.. jest jakby niespokojna, rozdrazniona.. do tego nie płacze więc kompletnie nie wiem co to jest... w nocy jest ok.. mam wrażenie jakby chodziło tu o swędzące dziąsła, bo jak nie ma piersi wkłada dwie pięści do buzi i strasznie się ślini.... czy któraś ma takie przeboje ze ssaniem piersi? nawet nie mam duzo pokarmu bo ona nie zassysa odpowiednio a pokarm zawsze mi naplywal jak ona zasysala

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

03 wrz 2007, 16:45

Elloo laski!
Nie wiem jak ja to robię, ale wogóle nie mam czasu na internet.. Karol znowu wyjechał :ico_placzek: będę samiuteńka przez 10 dni :ico_noniewiem: Morze nie wypaliło, zimnica się zrobiła, więc została z małą w domu... ech

Maluchy są świetne!!! Lucy wreszcie nowe zdjątka :ico_brawa_01: Kamilko pierwa fota jest rewelacyjna . Fryda, Malutka wyglądała świetnie na chrzcinkach :ico_brawa_01: mała księzniczka ;) Aniu Helenka słodka kasiasta kobitka, jest super :ico_brawa_01: No wszsytkie dzieci sama słodycz :ico_oczko:

czytałam dość pobieznie, bo miałam ok.100 postów do przeczytania hehe
No więc jedzenie.. Ja myslałam, ze to mojej wzmozył się aptety, az nie wiedziałam co mam ropbić :ico_olaboga: boje się przekarmić.. ale ona często je.. dzisiaj co 2-3 godziny..i to nie po 50 ml :ico_szoking: za kazdym razem po 110-140 ml wypija :ico_szoking: (wiem, bo ściągam - postanowiłam sprawdzić ile te moje cyce dają i ile ona potrafi zjeść za kazdym razem) Przedwczoraj pobiłą wszelkie rekordy!! zjadła 180 ml... a za godzinę kolejne 100 ml....jestem w szoku, Czy to aby jest w porządku?? spanie w dzień mała starsznie nie chce spać, a jak zaśnie to na godzinkę , półtorej i to śpi jak zając co chwila trzeba biegać do niej i smoka podawać i csziiiiiiiiiiiiiiiiiiiii syczeć... nocki przesypiała całe ostatnio po kąpieli 0 21 spała do 6 rano, do 7.. ale wczoraj jej się przestawiło i o północy zawołała papu :ico_noniewiem: więc to chyba tez się zmieniło u niej , zobaczymy :ico_noniewiem:

Karla ja słyszałam o takim zabobonie, wg niego zabioera się szczęście chrzczonemu dziecku.. napewno jeden z tych głupich zabobonów :ico_oczko:

Co tu jeszcze...
ach ślinienie!! Moja ślini się ostatnio bardzo. Albo robi bąble albo poprostu leci jej z pysia :-D ząbki powiadacie?? :ico_szoking:

Aha Avisek Waneska tez rpobiła takie numery przy cycu, tyle ze ona miałą histerie dodatkowo nie wiedziała co mam robić :ico_szoking: teraz przeszło tak samo szybko jak się zaczęło, ale na wszelki wypadek poczytaj sobie o tym na forum o karmieniu pirsią..tam chyba ze dwa wątki o tymn jest. Napeno dowiesz się czegoś pouczającego :ico_oczko:

hmm jeszce napewno coś chciałąm napisać ale pamięć mam dobrą ale krótką :ico_oczko: jak się przypomni to dopiszę..moze :-D

[ Dodano: 2007-09-03, 16:57 ]
No i oczywiście nowe foty :-D
Ach przypomniało mi się .. Madziorka Leoś Skrzat jest bombowy!!!!!!!!!!!

Tu wczoraj z mamusią :-D
Obrazek


To nasze ulubione zajęcie od zawsze - pokazywanie jęzora g:P
Obrazek

A tak trzymamy główkę :-D córa wkurza się a mamusia dumna :-D
Obrazek


Frydza mamy identyczne maty edaukacyjne :-D na początku myślałąm, ze masz Waneskę na macie w podpisiue :ico_smiechbig:

[ Dodano: 2007-09-03, 16:59 ]
ach miałąm się jeszce pochwalić :-D nareszcie na naszej łysinie zaczynają rosnąć włoski!!!!! uwaga/.... ciemne hehe myślałam, ze będzie świński blond jak tatuś :-D :-D

Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

03 wrz 2007, 18:21

A moj szkrab zasnol a ja mam chwile dla siebie o 19.30kapiel i papu kolo 21 idzie lulu
jutro idziemy na szczepienie i wazenie zobaczymy ile wazy moja mama mowi ze ponad 7 kg napewno :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: jak go sama mierzylam centymetrem krawieckim to wyszlo 75 cm :ico_szoking: :ico_szoking:

[ Dodano: 2007-09-03, 18:22 ]
Alinko fajnie ze jestes zastanawialam sie czemu cie nie ma :ico_noniewiem: coreczka super i jezyk pokazuje :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

03 wrz 2007, 19:03

Madziu, to super duzy Twój Marcinek :ico_brawa_01: pierwsze miejsce na czerwócówkach :-D :-D :-D
Ja jestem ciekawa ile naszxa panna wazy :ico_noniewiem: na łazienkowej wadze jak stałam z nią tydzień temu to było 5100 hmmm moze jutro skoczę do przychodni i się zwazymy :-D pweno w tych dniach co ona je tak nieludzko, to z kilogram przybieze na wadze..
Mam pytanie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Cz Wasze maluchy odbijają po kazdym jedzeniu czy juz nie?
Waneska dzisiaj bekła ze 2 razy i tak malutko... zastanawiam się czy ona się leni czy juz roswija się jej układzik pokarmowy :ico_noniewiem:

Ach Karla dojrzałam zdjęcia Jacusia :-D słodki z niego menik :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
avisek
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 735
Rejestracja: 18 maja 2007, 10:48

03 wrz 2007, 19:11

alinka a ty jak z karmieniem? karmisz piersia?

[ Dodano: 2007-09-03, 19:14 ]
czytalam te watki ale u mnie to na pewno nie kolka, po 17 zjadla ok i to z 2 piersi, nie wiem moze ja za czesto przystawiam do piersi. treaz marudzila o 18.45 wiec chcialam dac jej piers a ona nie i krzyczy, okazalo sie ze chce spac, ale to dziwne, bo ona o 19 chodzi spac na noc i nie wiem co robic czy ja obudzic... martwie sie bo wciaz ma lekki katarek, ja przeziebiona.... moze jej cos dolega? ale jest wesola i taka jak zawsze...

a moze to dlatego ze ja zjadlam troche cebuli

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

03 wrz 2007, 19:21

Avisek karmię i piersią i sztucznym..bo moje cyce nie nadązają za Waneską.. a wolę dać jej sztuczne niz miałaby krzyczeć ssąc puste piersi.. więc raz daje swoje raz mieszankę wtedy coś tam w tych cycach się naprodukuje... oj czuje, ze i tak zbyt długo karmić ccyem nie będę :ico_noniewiem: noale wazne ze chociaz 2 miesiące jadła mamusine mleczko, no nie?

Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

03 wrz 2007, 19:46

Dopiero jestem :ico_zly: bo Tt nie dzialalo :ico_zly: :ico_zly: ,a wiec u mojego brata bedzie jednak 1 dzidzia bo tamten woreczek zanikl,ale wazne ze dzidzia zdrowiutka macha juz raczkami i nozkami jupi :ico_brawa_01: :-D :ico_brawa_01: :-D :ico_brawa_01: :-D ALINKA jak zwykle sliczna coreczka i mamuska lasencja :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: a mate niunia dostala od chrzestnego czyli mojego braciszka :-D

Awatar użytkownika
Juli
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2201
Rejestracja: 19 mar 2007, 09:58

03 wrz 2007, 19:51

Alinko! Witaj koncu! :):
Ja to sie ciesze jak Mały je..a niech wcina.. Bo ostatnio, przytym wirusie, to apetycik mu zmalał i juz sie bałam.. oj tyle sie nerwow najadłam.. a dzis mnie mama wygoniła na miasto- zebym po sklepach połaziła choc troche. Ipolazilam. I super bylo. Kupiłam Miskowi suuper czape - taki kapelusik z puchatkiem w kolorowe robalki :-) Krzys sie ucieszy - bo to taka "wedkarska czapa" hihi :-D
Avisku - ja bym chciała poradzic.. ale ja karmie sztucznie.. I tez mam przeboje - bo Mały tak wierci sie, skacze nozkami, macha łapkami i dziobem kreci w prawo i w lewo - mi sie wydaje, ze to ciekawosc.. Ze wszystko zaczyna byc interesujace i szkoda czasu na lezenie w jednej pozycji - lepiej poszalec i obadac teren :):

Madziu - trzymam kciuki za szczepienie- zeby szybciutko mineło! My idziemy 19ego - ale zabieram Krzysia, zeby mnie wspierał duchowo :-)

Astrid!- Co do tego mleka koziego - janie wiem.. Mi sie wydaje, ze za wczesnie.. Ja bede serwowac urozmaicanie za dwa miesiace.. i wtedy - zobaczymy. Ja to bym chciała,zeby lekarka mi dała cos do jedzonka dla Miska, zeby lepiej przybierał, zeby był silniejszy.. Jakis kleik, kaszke..cokolwiek.. bede rozmawiac - ale dopiero jak moja wroci z urlopu - bo do tej starej baby od rotawirusow to juz niiiigdy wiecej :ico_nienie:

Dziewczyny- wychodzicie na spacery w taka brzydka pogode? Bo ja sie boje..
A! I jak dzieckoma stan podgoraczkowy - to wychodzic z nim, czylepiej kilka dni posiedziec w domciu?
No.. to ide zaraz kąpiel szykowac - sama..jak zwykle troche sie boje.. no ale co.. musze sobie radzic:):

[ Dodano: 2007-09-03, 19:58 ]
Aaaa... Zapomnialam!Teraz M jak milosc wraca.. Boze - ja normalnie wariuje ze szczescia.. ale nic. Kąpac trzeba. No to klops. wiec poogladam sobie. Mojego Krzysia gołego..
Ratuje mnie jedna pozytywna mysl - JUTRO JEST POWTORKA!!! hihihi :): :): :): Wiec w tym tygodniu wyłączam sie o 15:35 do 16:25 :): hihi ... Potworzyca ze mnie, co? :-)

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość