a$ka, gratulacje. Szybciutko dołączaj do majowego wątku na przyszły rok, teraz podwójne kciukasy trzymać będę za Ciebie i za K@tkę. Kurcze aż mi się łezka w oku zakręciła.
O rety...a co ja przed chwilą przeżyłam!!! Młoda prawie 2godziny ciagle stękała i J do niej biegał. I ja k poszedł, to nagle mnie woła przez nianię...lecę...on ją trzyma i ryczy...ona wymiotuje... Shocked co tu robić??? ani telefonu ani lekarza tu nie znamy... Rolling Eyes szybko telefon do cioci, powiedziała mi gdzie jechać...Lekarka nie bardzo chciała na wizytę, bo miała gości, ale J ja tak ponaciskał, że przyjechała..A młoda po żyganiu radosna jak skowronek! a się nagadała za cały dzień chyba!!! Very Happy a ja panika już...
No i jest tak...wysypka i kolka- 99%od mleka.!!! i jeszcze mi się oberwało, że takie mleko jej daję! że powinnam dokarmiać bebilonem pepti!!! super! i że nabiału nie jeść! a przecież jem ciągle i było ok! Rolling Eyes no to mam receptę na to cholerne mleko! a dziś kuźwa otworzyłam nowe opakowanie bebilonu!!! i co teraz mam z nim zrobić??? ktoś chce?ale mam 1...
No i uszka niby czerwone-stąd prawdopodobnie wymioty...dostałam krople...a na wysypkę clobaza...jak nie zejdzie, to wapno podać...
SUPER!!!
Zbora wysypka może się utrzymywać około tygodnia dwóch, jeżeli oczywiście pozbędziesz się alergenu. Może faktycznie na ten tydzień odstaw też nabiał, nie zaszkodzi przecież, a może będzie szybciej. ALe napisz mi jak to z tymi uszkami, całe czerwone, nie wiem co to ma wspólnego z wymiotami???
Tu też już mówię dobranoc i do łóżeczka wskakuję pod ciepłą kołderkę, bo zmarzłam przy tej zabawie w ciuciu babkę i nikogo prawie nie złapałam oprócz Zbory uziaczki dla Haneczki, niech jej szybko zejdzie uczulenie.
jejku...Zborra...no wspolczuje calej akcji...dobrze ze Hania sie nie przejela i humorek jej wrocil!
Anza ja z pytankiem do Ciebie...a mianowicie co robisz z tym bolącym palcem?bo ja mam to samo tylko na obu paluchach....juz od dosc dawna...i zdaje sie ze to od zamalych butow mi sie zrobilo bo....W CIAZY CHYBA UROSLY MI STOPY O ROZMIAR...czy to mozliwe?ale po ciazy nie mieszcze sie na dlugosc do zadnych butow...dla mnie dziwne bo juz dawno noga mi stanela na 36...a tu zonk...i caly czas chodze w japonkach bo tylko one nie powoduja bolu...i tego zaczerwienienia...bleee
GLIZDUNIA, ja to trochę smarowałam taką maścią na zakażenia i stany ropne - taka z antybiotykiem Baneocin (czy jakoś tak) a Zbora mi radziła jeszcze riwanol i tibiotyk... no i moczyłam raz w wodzie z mydłem... i tak znika pomału... ale też mam wrażenie że ostatnio to mi jakoś często się coś dzieje przy tych paznokciach u stóp... jakby wrastały czy coś???? raz mnie jeden boli raz drugi
Sikorka nie całe...w środku..dopiero jak jej zajrzała do środka to widać...No i wczoraj jak lekarka (inna)badała, to niby uszka były ok. A z wymiotami to ma tyle, że przy zapaleniu ucha są ponoć obfite wymioty...o czym mi już mama trąbi odkąd Hania jest na swiecie...żeby jej uszy zasłaniać...
No młoda uchchana od ucha do ucha...na szczęście chociaż ona radosna...bo my dwa panikarze! i który większy? widzę, że J to jeszcze bardziej niż ja...ojejku...
Glizdunia właśnie oglądam Wasze zdjęcia...ślicznie u Was! no i po zdjęciach nie widać, że to UK, bo kurczę młoda rozebrana tak, jak Hanka w upały największe! ile tam jest u Was stopni?
A stopy...ponoć w ciąży mogą "urosnąć"...a raczej robią się tęższe...a z palcami co Ci? czerwone, bolące czy jak?może masz odgnioty na nich?
Anza...ja mam to samo....najpierw bolal jeden potem drugi i tak na zmiane a ostatnio bolaly oba....beznadzieja...a tribiotyk mam wiec posmaruje ale czy przy karmieniu mozna?bo sie nie znam.....