
ja mam wciaż kryzys ok 22 wieczorem , to sa jedyne mdłości, których nie mogę sie pozbyć jedząc, nie wiem dlaczego. Czasem jak zjem coś niedługo przed 22 to to zwrócę, ale zazwyczaj nie jem już późno, wiec nie mam czym zwrócić no i się męczęgeneralnie rano zaraz po prysznicu, grzecznie wszystko zwracam i dopiero potem moge zjesc sniadanko
dzis moja dzidzia kopala mnie tak dlugo i czesto, ze wreszcie poczulam, ze BEDE MAMA to niesamowite uczucie!!!!tak mnie pokopywal, ze jak polozylam reke na brzuszku, to czulam jak mi reka az pulsuje!!!jeszcze nie jest wielki brzuchol, wiec te kopniaczki sa wyrazne i cudowne!!!!
i nie czuje ruchówco do zlych wiesci...znow mnie zlapal jakis stan zapalny chyba w pochwie, bo mnie piecze, swedzi i spac przez to nie moge to juz drugi raz!
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość