MAGDZINKA ciesze sie ze mogłam jakos pomoć :). Oby małej gorączka juz spadała to strasznie męczace tak wysoko gorączkowac chociaz dzieci sa na to wytrzymałe ale lepiej zeby nie goraczkowała,no i faktycznie tez pomyslałam o tej trzydniówce bo wałsnie corka kumpeli to miała i wysypka sie jej zrobiła na całym ciele w trzeci dzień gorączkowania.
Oby noc juz była spokojniejsza Magdzinko trzymaj sie i ucałuj Asiulke ode mnie :) niech szybko wraca do pełni sił.
LUTOWKI no a u mnie Kacpi jest mocno przeziębiony
, dosłownie tydzień słuchajcie wystarczył w przedszkolu i dzis rano juz miał lekki katarek a jak go po 15.00 odbierałam z przedszkola to był juz snięty na maksa biedulek tak mi go zal było. Oczka podkrazone, bladziutki i ciepły. Nie miał siły wracać do domku
panie jego mowiła ze był w dobrym nastroju i pieknie sie bawił i jadł ale pod koniec opadał z sił. No i teraz ma goraczke 38,3
No ma duzy katarek i miesnie go bola ale lezał od razu po przedszkolu pod kolderką i sie grzał, zrobiłam mu ciepłej cherbatki z cytrynką, rutinoscorbinek, inhalacje a godzine temu dałam syrop na zbicie gorączki
zobaczymy oby mi melci nie zaraził bo nie chce znow walczyc z jej katarem a u niej tak długo to trwał zanim sie go pozbedzie uuuuuuuuuuuchhhhhhhhh no a odpukac dawno jej nic nie było, ostatni raz chyba w c\maju wiec oby tak zostało niech bedzie zdrowa cały czas no i nasz biedaczek słaboodporny znow cos załapał nawet pobyt nad morzem mu nie pomógł