Co sie dzieje tymi naszymi babelkami ze tak chorują
Mirelka tez wcina biszkopty daje jej na spacerach jeden minus to to ze wszystko jest na maska brudne i nie mam pojęcia czym wyszorować wózek ale Nie krztusi sie włoży całego do buzi bo ja kupuje te mniejsze i ciamka sobie az jej sie rozpuszci i połyka czasem wypluje by ponownie włożyć całego do buzi
ZUPKI kupuje deserki tez grudki jej nie przeszkadzają wcina az sie uszy trzęsą jedynie jedna zupka z grochem byl w całości jej nie smakowała nic nie zjadla wszystko wypluwała.
Od paru dni Mirelka ma nie Świerzy oddech martwię co to moze byc ?