maryla, dzieki za info
a wiecie ze dzis w przedszkolu tez cos dzieci marudzily
pewnie jakis maly kryzysik maluszki przechodza
dzis Zuzka wrocila bardzo zdenerwowana
oczywiscie powodem jest jeden (i ten sam ) chlopiec ! znowu Zuzke pobil i ta sie poplakala ale w obranie walnela go w plecy, nie od razu mi chciala powiedziec co sie stalo ,najpierw placz na sama mysl o tym chlopcu ,dopiero po jakis ok dwoch godz mi powiedziala dlaczego plakala .. a matka tego chloipca jeszcze smiala powiedziec mezowi ze jest podejrzenie ze Zuzia gryzie !! czego nigdy nie robila ....ale moj duzo nie patrzac zapytal sie pani czy to byla prawda i oczywiscie zaprzeczyla ,ze ona nic o tym nie wie
nie wiem czemu ta kobieta od tego chlopca szuka dziury w calym ...ja na prawde to ze sie dziecko broni to tej cechy nie bede niszczyc u Zuzi ,dopiero bylaby to sodoma i gomora ..aha Zuzka mowila ze ten chlopiec wogole bije tez inne dzieci
w kazdym badz razie jeszcze bedzie rozmawial z druga wychowawczynia i prosil o interwencje ,bo jak to nie pomoze to nie wiem co moza jeszcze zrobic