ech zawsze sie jakas klotliwa znajdzie na forum ,juz pare razy bylo takiech jeszcze na poczatku jak zaczelam tu przychodzic jakis 2-3 lata temu ech zdazaly sie dziewczyny "z bujna wyobraznia" co zamieszania potrafily robic itd
Dobrze ze my tu mamy tak spokojnie(mam nadzieje ze sie tu nam nikt taki nie zamota co by to zmienil)
´Z tymi butami to ja bardzo uczulona jestem na buty dziecka,ja sobie takich nie kupie bo mnie nie stac by bylo.Te pierwsze sa bardzo wazne , wiem ze to kosztowne bardzo ale aj mysle o tym ajk bedzie za 30 lat bo jak sie nozka formuje to i sie tak nasz kregosluo formuje a ze ja mam z tym wielkie problemy to tam gdzie moge tam "prostuje" zeby moim dzieciom niektorych schorzen na pozniej zaoszczedzic.A szczescie mam ze mieszkam tam gdzie jest fabryka bardzo dobrej jakosci "salamander" i zawsze przy sprzedazy fabrycznej kuouje to az tak drogo nie wychodzi ,a pantofle to z "rohde" kupuje, sa troche kosztowne ale to wlasnie w tych butach jest najdluzej w ciagu dnia,dlatego te sa tez dla mnie bardzo wazne.Moze przesadzam troche ale dopuki nie musze sobie przez to jedzenia odmowic to bede dalej tak robic

Kochane nie nazekajcie na swoje pociechy

ze takie lobuziaki i zlosliwe sa,poczekajcie ja podrosna

,wczoraj nawet do sasiadki mowilam ze najpierw nie moglam sie doczekac slowa mama a teraz czekam kiedy na chwile da spokuj, to tak na przykladzie Ani.
Oby tylko zdrowe byly te nasze bobaski a reszta to sie jakos zrobi
