My dzisiaj zaczęliśmy dzień niezbyt przyjemnie, bo od szczepienia

Mały strasznie sie spałakał

ma 83cm jak Oskarek tylko wazy trochę mniej ,bo 9620g. Niewiele przybrał, ale lekarz stwierdził,że teraz juz nie będzie takiego przybierania na wadze jak wcześniej, a z Michałka widocznie grubaska nie będzie i nie należy tego na siłę robić

wazne,że wyniki ma dobre

dla Oskarka za chodzenie, jest odwazniejszy niż Michaś

a Michałek też już dobrze kuca i sam wstaje, ale chodzi tylko na odległość dwóch kroczków

może niedługo sie odważy

dla spryciuli Majeczki