barbapuppa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3446
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37

13 wrz 2007, 22:45

musimy się trzymać, a w gronie zawsze raźniej

cieszę się, że z Gabi wszystko OK, a na opuchlizny możesz przykładać też altacet (to jest zwykła kwaśna woda w żelu)

Awatar użytkownika
magda75
Wodzu
Wodzu
Posty: 14493
Rejestracja: 25 mar 2007, 23:26

13 wrz 2007, 22:50

pierwsze slysze :ico_szoking: a gdzie to mozna kupic?ty stosowalas i po jakim czasie zeszla opuchlizna?ale czy po szczepieniu wskazane?
to trzymajmy sie razem :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Duszka
4000 - letni staruszek
Posty: 4065
Rejestracja: 04 wrz 2007, 17:25

14 wrz 2007, 09:30

WITAM miłe panie :-) poranek chłodny ,ale powiadają ,że w dzien ma byc słonecznie i ciepełko kto wie .....moja dzidzi własnie zasneła po drugim śniadanku ,a ja mam luzzz i przerwa na małe co nie co :ico_kawa: komu komu?

Awatar użytkownika
magda75
Wodzu
Wodzu
Posty: 14493
Rejestracja: 25 mar 2007, 23:26

14 wrz 2007, 09:57

ja poprosze :ico_kawa:
u nas zapowiada sie sloneczny dzionek :-D moja mala spi a ja przygotowuje obiad i z doskoku zagladam na tt :ico_oczko:
milego dzionka Wam zycze slonecznego :-)

Awatar użytkownika
Duszka
4000 - letni staruszek
Posty: 4065
Rejestracja: 04 wrz 2007, 17:25

14 wrz 2007, 12:14

dziewczyny mam mały problemik -moze akurat która bedzie wiedziała ........ czy zna ktoś jakiś dobry środek na plamy od marchewki bo niektóre plamy mi nie zchodzą z ubranek, sliniaczków i WANISZ czasem juz nie pomaga , podobno są jakieś środki niemieckie , chciałam zakupic ,ale niewiem o co poprosic u nas na rynku dużo mają wszystkiego ,ale ja nieznam nazwy ,a sama sprzedawczyni tez za bardzo sie niezna jakby wiedziała jak to sie nazywa toby zamówiła :ico_sorki: pomóżcie... moze akurat któraś z was stosuje takowe

ana30
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 298
Rejestracja: 08 mar 2007, 00:18

14 wrz 2007, 21:52

beatris75, tak to jest problem;takie plamy ciężko schodzą,albo wogóle nie schodzą.Ja stosuje właśnie twn Vanish,ale piszesz,że nie pomaga to nie wiem sama.
barbapuppa, Och z tymi szczepionkami.Moja Weronika jak pamiętam to po szczepionce była bardziej senna-dużo spała.
A tak wogóle moja Weronika musiała dostać jakiegoś uczulenia,bo dostała takie małe krostki.Ma 3 na bużce i 3 na rączce.Wczoraj były takie bardziej czerwone-dałam jej Zyrtec w syropie i tak jakby dzisiaj było lepiej troszkę.Jeszcze tak 2 dni jej dam i myślę,że jej przejdzie.Czy jest to możliwe,żeby Actimel o smaku truskawkowym mógłby uczuliż,albo może maliny-3 dni temu jadła.Nie wiem sama już.
papa.

Awatar użytkownika
magda75
Wodzu
Wodzu
Posty: 14493
Rejestracja: 25 mar 2007, 23:26

14 wrz 2007, 22:26

mojej Gabi juz od 3 dni sa krosteczki na policzkach a dermatolog nie stwierdzila alergi tylko zapalenie lojotokowe skory a od czego krostki ? :ico_szoking: jak nie alergia toco?i ma jeszcze czerwona chropowata buzie :-D
u nas bylo ciepelko caly czas bylismy na dworku dotlenialismy sie trzeba wykorzystywac poki jest sloneczko :ico_oczko:

ana30
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 298
Rejestracja: 08 mar 2007, 00:18

15 wrz 2007, 14:26

A u nas dzisiaj ładnie świeci słoneczko,ale jest okropny wiatr,że o mało nie urwie głowy.

Awatar użytkownika
magda75
Wodzu
Wodzu
Posty: 14493
Rejestracja: 25 mar 2007, 23:26

15 wrz 2007, 16:27

a u nas pada i wieje ze nawet sie nie chce nosa z domu wystawiac :ico_zly:
milego dzionka sobotniego Wam zycze :ico_oczko: :ico_oczko:

barbapuppa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3446
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37

15 wrz 2007, 21:17

magda altacet dostaniesz w każdej aptece, to właśnie jest na opuchlizny i można stosować u dzieci, ten żel jest zdecydowanie łatwiejszy w stosowaniu niż robienie roztworu z sody
a co do chropowatej buzi, to mi to jednak wygląda na alergię na mleko, bo Tadzio też ma coś takiego i ja nie byłam u dermatologa tylko moja pediatra to stwierdziła

ana z uczuleniami wszystko jest możliwe, moja Wiki uczuliła się na sok malinowy i po nim ma chrostki, także po kupnych malinach, a nasze z ogródka wcina i nic jej nie jest

a ja od wczoraj walczę z katarem Wiki (złapała od tatusia), dziś zrobiłyśmy sobie kąpiel z olejkami, a wczoraj dostała panadol na noc i posmarowałam jej plecki i piersi maścią
chyba poskutkowało, bo przynajmniej dziś jej się nie lało z nosa

Wróć do „Kącik dla rodziców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość