eve81, mam nadzieję,że mi też pomogą w szpitalu. Niby to ich obowiązek, ale różne opinie słyszałam.... Ja już sobie wypatrzyłam te osłonki i w razie czego też kupię.
u mnie byly problemy z karmieniem wiec zaraz po powrocie ze szpitala przeszlam na butelke. a tez mialam cc. pokarm mi zaczal zanikac wiec maly jest na nan1.
ładnie przybiera na wadze wiec nie martwie sie ze mu szkodze.
pozdrawiam
Ewasiek, ja miałam jak ty, od początku mała była na sztucznymmleczku, skończyła rok. Zero choroby, zero temperatury, jest zdrowa wesoła i łobuziara, a straszyli mnie że to takie złe, najważniejsza jest miłość
Sztuczne mleczko jest po to aby mamom pomagac a nie im zycie utrudniac. Ja osobiscie nie rozumiem calego hallo o karmienie piersia (szczegolnie karmienie piersia wbrew wszystkiemu, za wszelka cene i np wbrew matce). Niech kazda wybiera co chce Zuzie karmilam 9 miesiecy a to dzieciatko nie wiem... ale nic na sile