Październikowe mamusie z 2006 roku

[felicity001]

Witajcie!
Od jakiegos tygodnia sie zastanawialam, gdzie znowu ucieklyscie - czemu nikogo na noworodku nie ma....A tu prosze - wielki powrot na tik-taka

Oczywiscie u nas juz dawno po weselichu (1.09.2007). Wszystko wrocilo do normalnosci = a my znowu w Anglii.
11.09 z kolei dowiedzielismy sie,ze po raz drugi zostaniemy rodzicami malej fasolinki Tym razem cala ciaze przejde w Anglii...ciekawe jak to bedzie. Jutro pierwsza wizyta u lekarza - pewnie na 12 tydzien umowi mnie na usg (tak to tu wyglada).
Pozdrawiam i na razie znikam

[asiapanda]

Jeja gratulacje kolejna dzidzia Pisz co u was jak maleńka, na zdjątku wygląda cudnie :)

[felicity001]

U nas wszystko ok. Ola od 2 tyg. chodzi do opiekunki (rozne godziny, w zaleznosci od mojej pracy) - mojej mamie wakacje sie niestety skonczyly.
A tak poza tym jestescie pierwszymi osobami ktore wiedza o nowej dzidzi (poza mezem oczywiscie), bo na razie nie chcemy niczego zapeszac (niestety przed Ola fasolka nam odeszla w I trymestrze ciazy)

[asiapanda]

Będzie dobrze, trzymam kciuki
Ja myślę nad opiekunką, bo chce odsapnąc od małej, chociaz tak raz w tyg na kilka godzin, żeby nawet do kina z mężem pójść

[nella]

Witaj Feliciti - jestem od niedawna z Wami i nie miałyśmy okazji jeszcze pogadać ale chciałam Ci jako pierwsza pogratulować To cudowna wiadomość ,życzę powodzenia

[ Dodano: 2007-09-16, 20:21 ]
Widzę, że jak zwykle Asia mnie wyprzedziła

Będę trzymała kciuki za małą fasoleczkę

[asiapanda]

Nella bo ja jestem nałogowiec i często zaglądam na TT :)

[Maritta]

cześć

czytałam czytałam czytałam...

Felicity witaj w klubie kochana gratuluję i super a tymczasem podsyłaj fotki ze ślubu wesela - ja kocham oglądać zdjęcia

dziękuję za fotki Wikusi i Maciusia - dzieciaki bombowe i rosną w mgnieniu oka

Mosobku - nie było mnie, wróciliśmy dziś w nocy o 2

gratulujemy ząbków, kroczków i ściskamy ciepło

Tatuś o mnie dbał, kupował owoce i słodycze (a to nie w jego stylu ) i w ogóle kochany - przyjedzie na urodzinki do Lilci

u nas plan jest taki - sobota obiadek z tortem dla rodzinki (dziadkowie, chrzestni i brat Bartka), niedziela kinderbal dla maluchów a poniedziałek ja i Lilcia i Różka, potem Bartek dołączy (wkurza mnie - nie widzieliśmy się tydzień, tęskniliśmy wrócił, cudownie, tylko dojechaliśmy TU od razu jakoś jestem cięta na niego zresztą jestem w ciąży i czuję burzę hormonów, kanapki robiłam i płakałam... łot durna) - w dzień chcę zabrać Lilunie moją gwiazdkę do kosmetyczki i uczy jej przekłuć - wiem fanaberia, strasznie mi sie podoba Kylie Olivki z kolczyczkami ale zobaczę pogadam jeszcze ze specjalistami i poczytam w necie wieczorem chcę mszę za Lilę...

Mosobku u Was imprezka 5 - w moje urodzinki heehe

Dzieciaczkom spóźnione życzenia i dziękujemy Wam za pamięć...

ciężko mi się oddycha, brzuch ogromny... Rozi kopie jak najęta, non stop niemal ją czuję mam już łóżeczko odświeżone (po Danielu ) robię listę-wyprawkę (materacyk, pieluchy nowe tetrowe etc.) a dla Lili butki i kombinezon zimowy chcę kupić - wszystko w jednym sklepie i w październiku tam podskoczę - kurtkę i płaszczyk już mam (z allegro) heehhe

jak coś przypomnę to napiszę - mąż napalił w kominku, jest milusio, może przytulę się do niego...

buziaki

[asiapanda]

Martula witaj, ślji foty szybkooo,

[Maritta]

Asia - nie mogę Lila zepsuła takie urządzonko do zrzucania fotek i może Bartek jutro kupi...

[asiapanda]

no dobra poczekam, a brzusio mówisz duży, no wiesz Róża musi mieć apartament