mal pisze:nawet i smiech
o o tym nie slyszalam a ja sie tak duzo i czesto smieje
Kathrin ciekoaweb czy jak bys palila w ciazy to czy bylo by zdrowsze bo papieroch to przeciesz samo zdrowie!!!!!! moim zdaniem palenie w ciazy to przestepstwo i powinno byc karane sorki ale kto dal palaczkom prawo truc swoje dzieci????? jak czytam niektore posty samolubnych pseldo kochajacych swoje dzieci mamusiek to az mi sie cisnienie podnosi jak wogóle mozna dyskutowac na temat szkodliwosci czy nieszkodliwosci na plud dziecka przeciez to oczywiste ze cos od czego umiera tysiace ludzi na ziemi nie moze byc dobre dla maluszka w brzuchu samolubnej "matki" jak mozna nie zrezygnowac z papieroska dla najwarzniejszej osobki w naszym zyciu przecierz to sa wasze dzieci !!!!!! i ja tu nikogo nie obrazam tylko mowie to co mysle bo ja zabardzo kocham swoje dziecko by beszczelnie po katach popalac i udawac ze mnie sumienie meczy naprawde wzroszajace !!!!!
]a kto dal palacym matka prawo do trucia swojego dziecka i decydowaniu o jego zdrowiu??taki maluszek niema wyjscia musi wdycha smrody swojej matki i nic nie tlumaczy takiego postepowania bo albo nam zalezy na naszym dziecku i jego zdrowiu albo nie i bardziej zalezy nam na puszczeniu sobie dymka
mi chodzi o swiadome krzywdzenie swojego dziecka a nie o jakies pierdoly bo co ja poradze na to ze mieszkam w miescie an a to ze truje dziecko to zalezy tylko odemnie czy bede to robic dalej ja niewiem jak mozna miec sumienie by tak robic
akerl ciesze sie ze mas zdrowego syna ale co bys zrobila gdyby nie byl zdrowy to jest jak ruletka a wgre wchodzi zdrowie waszych dzieci !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i moim zdanie nie mamy prawa decydowac o ich zdrowiu tylko dlatego ze kieruje nami chec zapalenia papieroska !!!!!!!!!! dlamnie niema wytlumaczenia jezeli matka swiadomie truje swoje dziecko zadna wymowka nie jest dla mnie wystarczajaca ci co twierdza ze nieda sie rzucic z dnia na dzien nic o tym niewiedza bo ja rzucilam 3 miesiace przed zajsciem w ciaze poprostu bo chcialam a wczesniej myslalam ze nie rzuce nigdy a kawe gdy tylko ujzalam 2 kreski na tescie takwiec zycze powodzenia wszystkim tym ktorzy chca zucic palenie a niewymyslania coraz to wiecej wymowek jak to nam nie ciezko bo ja mialam nerwice i niemialam wsparcia w moich bliskich a jednak rzucilam
dodam ze mi=oja matka palila w ciazy ze mna i z moim rodzenstwem w wyniku czego caly czas chorowalismy gdy bylismy mali a moi bracia pierwsze miesiace zycia spedzili w szpitalu takwiec jesli palace matki chca ryzykowac czy dziecko bedzie zdrowe czynie a bo moze bedzie zdrowe to niech ryzykuja ale moim zdanie te wyrzuty sumienia nie mecza ich tak bardzo bo gdyby tak bylo to by nie palily
nigdy nie zrozumem takiej bezdusznosci jaka jest swiadome trucie wlasnego dizecka !!!
pozdrawiam wszystkich ktory chca rzucic palenie mam nadzieje ze wam sie uda bo szkoda mi waszysch dzieci bo to one cierpia najbardziej !!!!!!!!!!!
Wiecie co jak dlamnie zagozale palaczki mozecie palic ile chcecie i truc sie do woli az wyplujecie pluca ale nie odpowiada mi to gdy matka nalog stawia wyzej niz wlasne dziecko i to dlamnie zalosne jest ze te palaczki tak kochaja swoje dzieci ze z milosci je truja , a osobom ktore tlumacza sie ze wszystko truje i ze niepalacscy tez choruja to gratuluje im spojrzenia na swiat i sugeruje dorosnac bo tak tylko dzieci moga tlumaczyc popalanie w podstawowce !!!brawa !!!!
a tu zalaczam link dla mamusiek kochajacych swoje dzieci i jednoczesnie kochajace i praktykujace nalog popalania
http://wiadomosci.wp.pl/w...82&ticaid=54a99
a co do wspolczucia biednym kobietom niemogacym zucic palenia to sory ale niewspolczuje wam tylko waszym dzieciom i zamiast zucic palenie zalcie sie dalej jak to wam ciezko
ja rzucilam 3 miesiace przed zajsciem w ciaze poprostu bo chcialam
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość