Madzia super zakupy

, mi też bardziej podoba się osiołek , ale twój mąż ma rację to raczej na roczek
Juli cieszę się że mały robi postęp, dzielny chłopina
A ja ostatnio na brak snu wogóle nie narzekam , bo jak mała zasypia około 21 to budzi się dopiero około 4 a póżniej o 8 .I niech tak zostanie.
Dołączyła też do grona wiecznie zaślinionych niemowlaków.Zęby ? to chyba niemożliwe bo Misiek miał pierwszego żebola jak skończył 7 miechów.
Czy wasze dzieciaczki też się tak wyrywają do siadania ? Bo moja panna strasznie się wścieka jak ją trzymamy na leżąco i sama się dżwiga do siadania.
A pododę też mamy do nonono.Powiesiłam pranie na podwórku i nawet pieluszki nie zdążyły wyschnąć jak lunęło.Oj zdradziecka ta pododa
