Witajcie moje drogie
Moje dziecię chore,dostała bactrim i siedzi do poniedziałku w domu.Powiedziałam szefowej o ciąży,reakcja raczej obojętna.Za to dowiedziałam się,że prawdopodobnie mnie po macierzyńskim zwolni i jak czytałam w necie to ma do tego prawo.Wkurzyłam się jak cholera,bo przy naszych wielkich dochodach to przysługiwałby nam zasiłek wychowawczy,a tak to wielka nonono. Mozna się załamać.Może Wy znacie jakiegoś prawnika,bo sama nie wiem czy ma takie prawo czy nie.
To u mnie tyle drogie majóweczki.