malgoska pisze:Co by nie było i tak będzie dobrze pozytywne myślenie to moja siła
i tak trzymaj, nie bój się bedzie dobrze, a my czekamy na zdjęcie z USG
powiedzcie mi jak Wam się udało zrobic badania, ja jestem tym przerażona, jak wstaję to po chwili robię się głodna, jak nie zjem to mi się od razu robi niedobrze, a jak zjem za późno to i boję się, że zrobienie tych badań to będzie dla mnie nie lada wyczyn, a jeszcze nie daj Boże jak będzie dużo ludzi... mam zamiar iśc z samego rana żeby tego uniknąc, ale są babcie które spac nie mogą i od bladego świtu w przychodni siedzą... ehhh tak się boje no przeraża mnie to o ...
ja na następną wizytę ide dopiero 5 października, już nie mogę się doczekac, bo to już kwał ludzia będzie hehe
pozdrawiam cieplusio i życze słodkich snów i spokojnej nocki