Bardzo mi się podoba ten pomysł!!!!moja kuzynka , miala cc rowniez z przyczyn zdowotnych i dala potem taki kosz wypasiony dla calego zespolu ktory sie nia zajmowal przy cc tam w tym koszu byly ciastka ,ptasie mleczko , jakies czekolady , winko , kawka , i chyba cos jeszcze a zaplacila za to nieciale 50 zl
Kocura Bura, a co będzie jak ty posmarujesz, a ona w ostatniej chwili zostanie wezwana do jakiegoś nagłego, ostrego przypadku i ktoś inny Cię przechwyci??????
Mój tata ostatnio miał operację, obok niego leżał facet, którego żona tez dała kopertę przed operacją, a facet w dniu operacji poszedł na urlop!!!!
Musisz akurat tam rodzić? Z tego co piszesz to jakaś rzeźnia?! Napisz proszę gdzie taki miły szpitalik?Dziś miałam do czynienia tylko z babkami z izby i już miałam dość, wredne pipki. Cały personel czuje sie na oddziale jak u siebie, a ja tam będę zupełnie sama, z dzieckiem i dziurawym brzuchem i się boję.
[ Dodano: 2007-09-21, 07:48 ]
Jeszcze mi przyszło do głowy, że jak zapłacisz lekarzowi to wcale nie znaczy, że reszta będzie miła i otoczy Cię fachową opieką, bo ona się na pewno im przecież nie pochwali. A zobaczysz ją dwa razy w ciągu dnia - na obchodzie. Może lepiej żeby zaraz po operacji mąż wkroczył z tym koszem dla personelu! Takie kosze można bardzo różne zamówić i ceny też są rożne. Nawet za 250zł, więc możesz wybrać dowolnie wielki. Choć wydaje mi się, że taki za 100 wystarczy.