

Ja to bałam się o wszystko i obchodziłam się ze sobą jak z jajkiem, zreszta wszyscy do okoła tak o mnie dbali nie dzwigaj , nie chodz, nie bierz rąk do góry , powoli nie spiesz się WKÓŁKO TO SŁYSZAŁAM!!!!
 
 


no to nie adnie z jego strony ze sie nie troszczy o WasMaż miał pretensje, że leże (nawet kiedy leżałam po dwóch pobytach w szpitalu na zalecenie lekarza),
 
 to powiedz mu to.Chłopy to proste stworzenia,sami niczego sie nie domyślą,dla nich czarne jest czarne a białe białe...i nie daj boze przemalowacEh czasem bym bardzo chciała, żeby ktoś się o mnie zatroszczył i powiedział "nie ruszaj tego, bo to za ciężkie"

mówie to przez najbliższe 5 min zwraca na mnie uwagę, a potem zapominato powiedz mu to.Chłopy to proste stworzenia,sami niczego sie nie domyślą,dla nich czarne jest czarne a białe białe...i nie daj boze przemalowac
 mój chyba działa na inny mechanizm niż pozostali faceci
 mój chyba działa na inny mechanizm niż pozostali faceci   
  i teraz mój K nie mówi do brzucha "karol kopnij mame w nere" tylko chodzi i duma jak on wychowa swoją Julcie, czy on będzie ją rozumiał (przecież jest tylko facetem
 i teraz mój K nie mówi do brzucha "karol kopnij mame w nere" tylko chodzi i duma jak on wychowa swoją Julcie, czy on będzie ją rozumiał (przecież jest tylko facetem   ), juz zakłada, że do 22 roku zycia żadnych wyjść na randki nie będzie
 ), juz zakłada, że do 22 roku zycia żadnych wyjść na randki nie będzie   hehe chyba zapomniał, że stanełam z nim przed ołtarzem jak miałam 21 nieskończone
 hehe chyba zapomniał, że stanełam z nim przed ołtarzem jak miałam 21 nieskończone   
   
 

 cieszę się, że chcielismy sie dowiedzieć , bo teraz mamy czas się oswoić z tą myslą. W momencie kiedy lekarz powiedział, że dziewucha byliśmy chyba oboje trochę zawiedzeni i zaskoczeni, ale jednocześnie szczesliwi, bo przeciez najważniejsze, ze zdrowe. Dzisiaj jest mi dużo lepiej z myslą, że to dziewucha, musze pochować te męskie ciuszki, które kupiłam i iść koniecznie kupić córci jakieś różowe śpioszki, bo się inaczej pogniewa
 cieszę się, że chcielismy sie dowiedzieć , bo teraz mamy czas się oswoić z tą myslą. W momencie kiedy lekarz powiedział, że dziewucha byliśmy chyba oboje trochę zawiedzeni i zaskoczeni, ale jednocześnie szczesliwi, bo przeciez najważniejsze, ze zdrowe. Dzisiaj jest mi dużo lepiej z myslą, że to dziewucha, musze pochować te męskie ciuszki, które kupiłam i iść koniecznie kupić córci jakieś różowe śpioszki, bo się inaczej pogniewa   
  
 Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: GeorgeBum i 1 gość