QUNICK juz spiesze z odpowiedzią co do spiworka,kochana więc okrycie wierzchnie jest rozpinane na dwóch zameczkach po obu stronkach ale całosci tej jakby klapy odpiac sie nie da bo zamki sie na środeczku nie łącza jedynie mozesz rozpiac oba całe.
Jest mój na 100cm. i jest troche narazie Amelce za dugi wiec go poprostu zarzucam bardziej do tyłu za jej oparcie bo za rok bedzie jak znalazł jak bedzie miec juz dłzusze nozki i buciki to bedzie oki. On jest tak zakładany ze ma z tyłu gumkę za którą sie zakładana na oparcie wózeczka ale na moj akurat wozek ta gumka jest za szeroka,mozna ja sobie zmiejszyc ale ja nie robiętego bo ten spiworek ma tez 5 otworkow na pasy którymi zapinam Amelke wiec nie ma mozliwosci zeby spiworek sie wysuwał bo pasy są przełozone przez niego ;).
Ja mam kolorek popiel-popiel ale Hekkate kupiła tez taki sam spiworek jak ja tylko chyba popiel-bez chyba,to moze i ja zapytaj o zdanko odnosnie spiworka. Ja juz w nim woże Amelcei z rana jak musze isc po zakupy tak przed 10.00 jak wychodze jest naprawde chłodno zaledwie 7 stopni i w takim spiworku nie ubieram jej wtedy za grubo i ona sie nie wkurza ze musi byc długo ubierana, ubieram ją sobie lzej ale wiem ze jej w śpiworku cieplutko hi hi ;).
Zyczę udanego główkowania nad wyborem spiworka
HARE dziękuje za komplementy dla Amelci,przekazę jej jutrohi hi, ale ślicznie napisałas ze masz sentyment i ze to prawie jak twoje dziekuje ale mnie dotknęły te słowa, no tak o Kubusiu tez często myśle, naprawde bo w koncu nie cesto sie zdaza byc na jednej sali i w dodatku jeszcze widziląam Kubusia na zywo.
Fajnie, ze u was oki i ze Kuba rozwija sie obrze, u nas tez ząbkow nie ma i chyba prędko ich nie bedzie,moze na gwiazdkę hi hi pod choineczkę :)
Masz racje moze Kubus nie bedzie raczkował tylko sobie zabierze sie za chodzenie, Kacperek mi mało raczkował dosłownie troszke z miesiąc i po miesiącu jak sie nauczył podciagac o np. kanape to juz stał i w 8 miesiącu na koiec puścil sie i sobie poszedł hahaahahahahahaa, Amelcia teraz jest na etapie stania o jednej ręce juz nieraz tylko kanapy sie trzyma wiec kto wie czy nie pojdzie w braciszka slady ;),pozdrawiam cieplutko
LUTOWKI no to chyba teraz mnie cosik bierze tzn. szczypie mnie w gardełku i woda z nosa leci ach moi chłopcy sie wykurowali prawie to ja teraz opadam z sił a jutro ma byc piekna pogoda i blisko nas festyn rodzinny to pewnie sobie z mezem i dziecmi pojdziemy.
A dzis u nas w Poznaniu dzieci podostwały takie odblaskowe kamizelki tzn. przedszkolaczki dostały od policji na spacerach zby byc widocznymi i byłam na spacerku i widziłąm tego mojego artystę z jego grupą w takie kamizeleczce był hi hi, nie widział mnie wcale dopiero na koniec jak sie w grupy juz ustawiali i wracali do przedszkoli ale fajniebyło popatrzec jak jest w grupie i sie dobrze bawi z dziecmi,porobiłam oczywiscie pełno foteczek to jutro wkleję oki bo teraz ide sie nafaszerowac czyms co mozna podczas karmienia brac bo jeszcze karmię w nocy i heya do spanka, dobranoc kochane spokojnej nocki wam wszystkim zyczę
MAMA KASIA ooojjj są do siebie podobni, są są naprawde widac podobienstwo
A jesli chcesz powkeljac kilka fotek pod rząd musisz kopiowac ostatniego linka jesli wgrywasz fotki przez programik imageshasck-bo tam tak akuratnie jest ;)
ANILWE dziekuje bardzo za przesyłke :)