Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

24 wrz 2007, 16:53

Sliczniutki Oskarek :-D :ico_brawa_01: :-D :ico_brawa_01: :-D :ico_brawa_01: :-D :ico_brawa_01: :-D :ico_brawa_01: :-D :ico_brawa_01: :-D :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

24 wrz 2007, 17:17

:ico_respekt: :ico_respekt: :ico_respekt: dziekujemy Frydziu

wlasnie uspilam moje dziecko w wozku, spi w pokoju, po raz pierwszy w domu wykorzystalam wozek bo akurat po spacerku wnioslam go na pietro
maly padlw nim po sekundzie. teraz gdy jest przeziebiony to robi takie awantury jak chce spac ze szok, wtedy leca mu lezki, slina z buzki i katar, wszystko mokre, jeju nie dosc ze przeziebiony to jeszcze mu zabki nowe beda szly chyba :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
MamciaKochana
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2042
Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02

24 wrz 2007, 20:39

Natashko nie moge wyjsc z podziwu jakie sliczne fotki wkleilas hihihi to na palcu zabaw z raczkami podniesionymi to normalnie jakby mowil : Poddaje sie hihihi a te ubranko z urodzinek no super po prostu i jaka ty laseczka hohohohohohohohoho!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: a co do dunek to ja wlasnie pierwszy rok odbieralam je jako bardzo brzydkie hihih ateraz jak juz sie przyzwyczailam do ich innej natury to sie nie moge nadziwic jakie niektore piekne sa hihihihii :ico_szoking: :ico_noniewiem:

no ja w chorobskach znowu :ico_szoking: i maz :ico_szoking: tylko Julcia zdrowa.....pojechalismy na weekend do tesciowki i kurcze zaczelismy wymiotowac jedno po drugim tesciowka sie zajmowala Julenka caly dzien a ona tez zapalenie gardla dostala :ico_szoking: prababka wymieniala nam kubelki na wymiociny, do wczoraj nocy mialam sie diabelnie normalnie jakby rodzila, powiedzialm mezowi ze kuczre w zyciu an prod naturalny sie juz nie zgodze, ze tylko cesarka :ico_szoking: normalnie mialam skurcze brzucha taka potworna infekcje zlapalismy, a Julenka duzo plakala za kazdym razem jak mnie widziala wyciaga do mnie raczki, dzis do opiekunki, a ja musialam sie zmobilizowac z chorbskiem i wstac i na egzamin isc :ico_szoking: maz mnie zawiozl i odwiozl, ogolnie mysle ze zdalam hihihi bo to tylko pisemny byl, nom ale ciagle caly dzisiejszy dzien mam omdlewania maz to samo, rozwolnionko, wszystkie kosci bola, no i jak kaszle to mnie pluca normalnie bola, a goraczke wnocy mialam potworna 39,5 stopnia... :ico_olaboga: nigdy wiecej chorobsk!!!!!

no jedno co dobre to JULENKA MA PIERWSZEGO ZABKA!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: stad chyba te kupki takie...

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

24 wrz 2007, 21:10

oj wstretne te chorobks asie tez do was przypaletaly!!
mnie na razie tylko od 3 tygodni przeziebienie meczy no i niestety Oski zalapal ode mnie :ico_noniewiem: albo od znajomego dzieci , no nie istotne w kazdym badz razie jutro idziemy na kontrole :ico_noniewiem:
Dziekujemy Mamciu za komplementy :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:
to na placu co podnosi rece to pokazuje jaki jest duzy :ico_haha_01:

bede miala Mamci uprosbe do ciebie , na Pw ci napisze cosik co bys ewentualnie mi mogla piwoiedziec co oznacza po dunsku-bylabym niezmiernie wdzieczna :ico_haha_01:
ale to juz jutro napisze
i jeszcze mam tyko pytanko czy to prawda ze tam u was tak malo komarow bo moj T gdy u nas zzeraly nas komary on tylko narzekal na muchy i mowil ze nie pamieta jka juz komar wyglada :ico_puknij:

Awatar użytkownika
MamciaKochana
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2042
Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02

25 wrz 2007, 08:26

Natashka, komary sa ale wlasnie zadko w miescie a jak juz sa to na farmach i wtedy takie bycze wiesz, wygladaja jak muchy i wygladaja jak muchy ale jak ugryza to boli jak osa i jest zaczerwienienie na pol nogi w wakacje normalnie jednego dnia trzy mnie ogryzly potworny bol ten jad :ico_olaboga: ale za to nie ma tych malutkich w potwornych ilosciach hihihiih, a wogole wiedzialas ze to tylko kobiety-komary gryza? hihihi kiedy sa w ciazy i maja malutkie komarki w brzuszku to wtedy kasza hihihii widzisz co za wiedzmy!! :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2007-09-25, 08:28 ]
Natashka, no pisz pisz na priva a tu masz tez moje gg 5626902 jakby cos dluzszego bylo lub jakis problemik ;)

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

25 wrz 2007, 09:39

witajcie kochane! napisze wam teraz o czyms... co napewno zmrozi wam krew w zylach... jeszcze do tej pory nie moge dojsc do siebie... otoz jestesmy terroryzowani przez trzy bulldogi sasiadki... bylo to w niedziele rano, przed siodma ( u nas jest jeszcze o tej porze ciemno) wyszlam ze swoim Pelusiem na sikanko na podworko... i wyobrazcie sobie ze te trzy wstretne psy w nocy przegryzly metalowa siatke... wbiegly do klatki schodowej , zanim jeszcze zdazylam wyjsc na podworze i jeden z nich zlapal mojego pieska w paszcze... nie wiedzialam co robic... bylam potwornie przerazona a Pele piszczal jak szalony... jedyna moja reakcja byl paniczny krzyk... i cale szczescie poskutkowal bo pies wypuscil mojego malucha a ja szybko zamknelam drzwi od klatki...Pelusiowi na szczescie nic sie nie stalo.. mi tez ( cale szczescie nie stracilam dziecka)...
cala niedziele sasiedzi z kamiennicy bali sie wyjsc na podworko bo psy biegaly po "naszej ziemi" a ich wlasciciele... pojechali sobie na weekend...
maz z sasiadem wyszli we dwoch... zastawili dziure w plocie deska.... i wiecie... ta wariatka, wlascicielka tych bulldogow wrocila w niedziele po poludniu... a do tej pory dziura zastawiona jest deska...nic z tym nie zrobila!
teraz boje sie z psem wychodzic wiec zalatwia potrzeby w domu... a co dopiero mowiac o zabawie Wiktorka w ogrodku...
dodam ze siatke przegryzly juz nie pierwszy raz... uwage sasiadce zwracalismy juz wielokrotnie... powiedzcie mi co mam robic??? gdzie mam sie zwrocic???na policje?
czy nie ma na takich ludzi zadnego sposobu??? sasiedzi mysleli otruc psy, no ale czemu one sa winne? to ta wariatka jest wszystkiemu winna! wielka milosniczka zwierzat...( w domu ma jeszcze zolwie, kroliki, kameleona i weza... :ico_puknij: )
pod koniec tygodnia bedziemy rozmawiac z wlascicielem kamiennicy ktory tez jest wlascicielem sasiedniego domu ktory wynajmuje ta wariatka...

Awatar użytkownika
karolina24
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3199
Rejestracja: 11 mar 2007, 21:22

25 wrz 2007, 09:52

witajcie :)
Monikab fr nie zle ja bym chyba zabija ta wariatke wy nawet nie mozecie wychodzic bo strach strasznie wspolczuje i bede trzymac kciuki zeby bylo ok
a tak wogole to co tam u Was slychac dawn otu u Was nie bylam jakos nie mam czasu dzis mam moja mame jutro jade do niej w czwartke pewno znowu cos a w piatek moj P jedzie na ryby wiec wogole bede sama i pewno moja mama przyjedzie do mnie :)
pozdraiwam wsyztskie dzieci i ich mamy i zycze milego popoludnia

Awatar użytkownika
MamciaKochana
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2042
Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02

25 wrz 2007, 11:54

MONIKAB fr, dokladnie na policje sie zglosic, a jesli we francji akurat policja nie jest odpowiedzialna za takie sprawy to przynajmniej bedziesz juz wiedziala do kogo sie zglosic, ale normalnie na polcje o takie cos sie zglasza, szczegolnie, ze ona ma psy ktore wielokrotnie robily szkody,w dodatku nieupilnowane grozne psy przez caly weekend, a jak wlascicieli nie bylo, to kto je wtedy zywil przez ten czas? w dodatku ejst to zagrozenie dla calej kamincy,w szystcy sie boja wyjsc, ty dziecko mozesz stracic, co jak cie zaatakuja, juz zaatakowaly twojego pieska biednego, no przeciez to jest nieodpowiedzialnosc wlascicieli!!! na polcje trzeba to zglosic i nie ma co sie patrzec, bo ona wyslucha ta kobieta, a za jakis czas jaszcze gorszy sie moze akcydent zdarzyc, pomysl o bezpuieczenstwie twojego maluszka w brzuszku!! normalnie :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: szlak mnie trafia na takich WIELBILCIELI ZWIERZAT, co sraja na nie bo nei dosc ze nie dbaja, to jeszcze sobie jada na weekend i kazdy musi byc zestresowanyz tego powodu bo moze dojsc do nieprzyjemnego zdarzenia...no wrrrrr!!!!!

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

25 wrz 2007, 12:10

witaj karolina 24
mamcia wiesz, najpierw porozmawiam z wlascicielem kamiennicy, a jak to nie pomoze to chyba faktycznie bede musiala zglosic to na policje... wyobraz sobie ze ta wlasnie sasiadka latem pojechala na tydzien nad morze a psy puszczone w samopas :ico_szoking: dobrze ze i mnie nie bylo wtedy! podobno az sasiedzi musieli je dokarmiac, bo " przyjaciel" naszej wariatki mial przychodzic co jakis czas i zadbac o pieski a ponoc ani razu sie nie pojawil... oj o tej naszej milosniczce zwierzat to wiele mozna by pisac ale szkoda moich nerwow... przez te psy zagrozona jest moja rodzina...najbardziej boje sie o wiktorka, zeby te bestie nie zrobily mu krzywdy...bo jak nie przegryza siatki , to dziecko moze raczke wlozyc w dziurke w siatce...caly czas przeciez nie moge za nim ganiac i siedziec nad nim gdy sie bawi...szczegolnie teraz gdy brzusio rosnie...

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

25 wrz 2007, 13:15

Mamciu dziekuje, juz ci wyslalam co chciclam a wlasnie to w necie znalazlam hehehe

kurcze Monik to na serio z tymi psami sasiadki i z sasiadka sie masz :ico_olaboga: moja sasiadka z za plotu ma 2 bokserki, nie cierpie tych jej psow :ico_zly: glupie suki, wciaz szczekaja jak sa na ogrodku i sapia :ico_zly:

wlasnie wrocilam od lekarza z Oskim, na szczescie to tylko infekcja, dostal syropek, cos do noska i masc Depulol rozgrzewajaca i inhalujaca :ico_haha_01:
ide uspic mego brzdaca bo marudny juz jest

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości