magda83, nie rezygnuj z wizyt u psychologa , moze po pierwszej wizycie malo co widac , ale naprawde ci ulrzy , wygadaj sie , wyrzal , ja znalazlam dwie bliskie mi osoby , jadna z nich jest tu na forum , nie znam jej osobiscie , ale rozmawialam jak z kims bliskim , wyrzalilam sie a ona sluchala , druga to moja przyjaciulka , dwa lata temu ja jej pomoglam przez to przejsc , nie wiedzac jeszcze co to znaczy ból po stracie ......
pisz do nas , my wszystkie tutaj rowniez cie wysluchamy ...
sciskam mocno