witajcie kochane
wpadlam juz an dobre bo T wyjechal

na kolejne poltora miesiaca
witam nowe kolezanki
Klaudii gratuluje podowjnego szczescia
u nas juz po roczku, moj kawaler zaczyna zasowac coraz lepiej samodzielnie i ciezko go traz utrzymac w ryzach, humorzasty z niego kolezka
mam strasznego nerwa bo juz w ten piatek wracam do szkoly, strasznie sie boje rozlaki z Oskarkiem, nigdy go nie zostawialam na dluzej niz na 2-3 godzinki max
ale z drugiej strony moze nam to dobrze zrobi, maly moze przestanie byc takim mamisynkiem a mi szybciej zleci czas do powrotu T