Oczywiście dla Dominika wszystkiego najlepszego
Asiu, palenie rzuciłam bo wiedziałam,że będziemy starali się o Maksia
Byłam u jakiegoś szamana na "płytkach" - coś ci przyczepiają do głowy a ręce kładziesz na płytkach. Uśmiałam się przy tym i nie bardzo wierzyłam
![n :ico_oczko:](./images/smilies/xx_oczko.gif)
ale o dziwo działa i nie chce mi się palić nawet przy alkoholu
Agatko, latem byłam z małym na tydzień w Wiśle w Gołębiewskim. Tam robiłam te zdjęcia. Piękne widoki i tereny do spacerów z wózeczkim. Maks nie chciał wychodzić z wody
![:-D](./images/smilies/002.gif)
bo są specjalne baseny dla dzieci z ciepłą wodą.
Ostatnio zmieniony 27 wrz 2007, 10:57 przez
nella, łącznie zmieniany 3 razy.