zdjec niestety nie mam bo chlopaki byli bardzo przejeci swoim towarzystwem...
zapowiada nam sie kolejne spotkanie na przyszly tydzien

wreszcie moje dziecie bedzie mialo towarzysza do zabaw w swoim wieku i to po polsku

Lemo... trzymam kciuki za powodzenie misji kapitanskiej... mam nadzieje ze sie wszystko dobrze ulozy...
Frydza, pokazesz nam sie w nowej fryzurce?

EL, z policja jeszcze poczekam, bo bedziemy rozmawiac pod koniec tygodnia z wlascicielem kamiennicy...ale wiecie... dzisiaj juz mamy czwartek, a dziura w plocie tylko zastawiona deska-od niedzieli, tj tak jak to zrobil moj maz z sasiadem... tej kretynki nic nie obchodzi...
