Julia ma 7 pięknych ząbków o które bardzo chciałabym dbać niestety moja córka ma chyba inne plany jeżeli już cudem uda mi się włożyć jej szczoteczkę do buzi to najwyżej na kilka sekund. Mam jednak cichą nadzieję, że jak podrośnie to uda mi się jej wytłumaczyć po co trzeba myć ząbki.
Antos miał masowane dziąsełka zanim jeszcze pojawiły się ząbki, wtedy bardzo mu się to podobało. Teraz nie ma zadnych problemów z myciem zabków. Drugiego też będę oswajała ze szczoteczka od samego poczatku.
Ja tez tak robiłam zanim pojawiły się ząbki ,ale kiedy sie pojawiły to już jej się to przestało podobać,pozatym moja Oli strasznie zniosła wyżynanie się zębów,nie mogła nawet jeść tak ja to bolało wiec może teraz się boi?
Paulina82, ja delikatnie masowałam dziąsełka nawet jak wyżynały się ząbki, Taką specjalną szczoteczką silikonową nakładaną na palec.
Ja tez tak robiłam ale już teraz sobie nie daje zawsze uda mi sie ja zagadać i chwilkę jej tam porte po tych zębiskach ale to naprawdę za mało moim zdaniem
Teraz jest mała walka o mycie ząbków bo najchetniej mył by sam, machnę mu troszkę sama i pozwalam, żeby dalej szorował sam. Co prawda gryzie ale to też jest sposób na czyszczenie. Najważniejsze, że mu się to podoba.