LUTOWE DZIDZI 2007

[Kajunia25]

masz racje takie łyse pałki obie

[katelajdka]

qunick, zdjęcia Ninki świetne!!
No to widać że tez bedzie córeczka tatusiną!!
Hekkate, supr że dzidziuś już na świecie! JA to się zastanawiam jak rodzice mogą wytrzymać nie znajac płci dziecka, ciekawość by mnie skrącała!
No to rzeczywiście nie maly chłopczyk, dobrze ze się wszystko skończyło pomyślnie. Dzielna dziewczyna. Czy jej też nie zrobili usg żeby sprawdzić jakie jest dziecko ciężkie?
No te butki to są fajowe, dzieki za odpowiedz że chyba wystarczą do śpiworka! Te butki sa większe trochę ale tą sznurówka można zawiązac i nie spadną. Dzięki Wam wszystkim za opinię!
asiam_26, dzięki za komplement dla Bartolinka!!
No 4 tyg, to długo ale musisz się dobrze wygoić, zleci....

[karolas]

QUNICK no skoro tak mowisz a własniie chciałm wkleic fotki nowe jakies hi hi, co do filmow to narazie nie mam nic nowego bo Amelka robi cały czas to sama no chyba tylko zmieniło sie to ze juz raczkuje w tempie błyskawicy,jak sie rozpędzi to koniec hi hi hi.
HEKKATE gratuluję powiekszenia rodzinki ale okaz sie urodził niezły klocus hi hi hi super
KATELAJDKA miałm identyczne bamboszki dla Kacpra jak był mały od górali cioci mi z gór przywiozła,są fajowe cieplutenkie i wystarczą w zupełnosci ;)
Nowe fotki bartuska oczywiście super

ASIAM_26 niech Łukaszek szybko wraca do zdrowka i pełni sił, a ty sie nie martw sexikiem kochana 4 tyg. tak zlecą zobaczysz a co bedziesz zdrowa to zdrowa spoko

[Iwona77]

asiam_26, zleciał czas połogu to i teraz zleci i przyjdzie czas na sexik, a wtedy to sie bedzie dzialo ze hoho

kataledajkamnie tez sie podobaja te buciczki,ja tez jeszcze nie mam, na razie ni kupuje bo mam paputki razem z kombinezonem a potem jak zacznie chodzic to rozejrze sie za prawdziwymi butkami.
Ni zdjecia super, widze ze nie tylko smok jest nieodzownym kompanem Bartusia ale tez sliniak, u nas tez niestety i wiele zdjec mamy wlasnie w sliniaku, czasem zdejmuje jak pamietam to samo ze smoczkiem,musze pamietac sciagac bo z nim to wogole nie ma dziecko tego samego wyrazu, tak samo Batrus bez smoczka to widac super widac jego wesoła buzke i twarz sie rozpromienia a tak te smoki pol buzki zaslaniaja.
hekkate
Danielek chyba ostatnio tez ladnie przybral,taki spory z niego mezczyzna, uper minki robi,moj to albo faktycznie krzyczy jak jest zly a tak to ma ciagle taka zbuntowana buzke z wydetymi ustkami.
ostatnio bardzo go cieszy odbicie w lustrze


[ Dodano: 2007-10-05, 22:09 ]
karolasnowe fotki calej rodzinku super,a jak amelka sie bosko smieje, nie ma to jak parka dzieci, razem zawsze razniej i sie lepiej chowaja

[sesila]

A ja czytam i czytam zaległości.

Hekkate Danielek jest super gość, minki świetne. Ja mam problem ze zrobieniem takiego zdjęcia , bo jak Patrycja zobaczy aparat od razu otwiera buzie.Butelka plastykowa to też ulubiona zabawka Pati.Aż z ciekawości jutro muszę zmierzyć moją córcie, waży 8200. Wczoraj po raz pierwszy sama wstała w łóżeczku, po raz pierwszy też usiadła na nocnik ale chyba się przeraziła. Zawsze robi kupki po deserku rano, więc wiem kiedy na nocnik i chyba moje dziecko zestresowało się, mimo objawów nadchodzącej kupki nie zrobiła jej przez cały dzień.

[Małgorzatka]

Dla wszystkich!

Dziewczyny, powiem Wam szczerze, że tak naprawdę to ciąża to był dla mnie szok ... Wczoraj wieczorem takiego doła podłapałam, posprzeczałam się z Tomkiem, po prostu poczułam się bardzo źle. Nie wiedziałam co ze sobą zrobić, siadłam na kompa i na TT weszłam i napisałam co mi leży na sercu, nie wiedziałam czy do Was to pisać czy do kogo ... Po porstu takiego złego samopoczucia jeszcze nie miałam!
Napisałam tak:
Jest mi strasznie ciężko, czuję się podle, mam złe myśli!
Kiedy zaszłam w ciąże z Wojtusiem byłam bardzo szczęśliwa, czułam, że mogę góry przenosic a mój szkrab jest najukochańszy na świecie, oczekiwany, upragniony. Teraz jestem 8 miesięcy po porodzie, zaszłam w ciąże po raz drugi choć szczerze powiedziawszy wcale tego nie planowałam, nie chciałam. Czuję się strasznie źle, myślałam, że się jakoś z tym oswoję ale nie potrafię. Nie dbam o sobie za bardzo, staram się o tym nie myśleć- dziewczyny staram się nie myśleć o swoim dziecku które mam pod sercem ... nie tak to miało być, co ja narobiłam Jestem złą i wyrodną kobietą, chciała bym się obudzić i stwierdzić, że to tylko sen. Całkiem inaczej to sobie wyobrażałam: Urodziłam Wojtusia, potem miałam go wychowywać, gdy skończy roczek chciałam iść do pracy - bo pracuje tylko mój mąż- i po potem urodzić kolejne dziecko - od czerwca 2008 zacząć starania. A teraz? Jestem w ciąży, mam małe dziecko, uczę się, i nie mam pojęcia jak finansowo sobie poradzimy. Czy jak pokocham swoje dziecko? Tak bardzo się boje, tak bardzo, sama siebie nie poznaję. Obiecałam mężowi, że do póki nic nie będzie po mnie widać, to nikomu nie powiemy, taką nasza tajemnica. Ale ja powiedziałam siostrze i znajomej bo chciałam komuś o tym powiedzieć. Siostra mnie pocieszyła, powiedziała, że fajnie ale uśmiechała się pod nosem i stwierdziła, że będzie ciężko, znajoma też ...Mój T. się pozłościł, że rozgadałam, potem stwierdził, że martwi się o to czy damy radę finansowo ... Postanowiłam nie płakać ...ale łzy same mi spływają po policzku, bo czuję się taka samotna. Chcę pokochać dziecko, cieszyć się z niego tak jak z Wojtusia ...
Tak, takie było pierwsze wrażenie ... Smutne ale prawdziwe ... Ta ciąża jest totalnym zaskoczeniem. Może dlatego, tak teraz się nastawiłam, że robiłam już 2 testy i każdy negatywny wyszedł, myślałam, że to hormony po porodzie jeszcze krążą i okres mi się spóźnia- zresztą dużo kobiet mi mówiło, że tak miały, Wy też wspominałyście! I w sumie przez głupotę, z przekory zrobiłam test po raz trzeci: i wyszły piękne II kreseczki- w byłam święcie przekonana, że w ciąży nie jestem I szok. Teraz według miesiączki jestem w 7 tygodniu ale dokładniej dowiem się po wizycie u gin! Czuje się dobrze, nie mam jakiś objawów ... na razie jest ok! Na szczęście tak jak rano pisałam, dół odszedł..ale obawy troszkę mnie trzymają, choć jest o niebo lepiej!

Ubranka No rzeczywiście, spadły mi jak z nieba! Bardzo się przydadzą! Są większe a w śród nich 4 kombinezony i kurteczki na zimę!

Dorota Bardzo fajne butki! Bardzo mi się podobają i na pewno będą dobrze grzać małe stópki!

Iwona Może go coś rozprasza i dlatego się wierci i zasnąć nie może? Nie powiesiłaś czegoś nowego nad łóżeczkiem lub w jego pola widzeniu?
Albo tak jak piszą dziewczyny, faktycznie to może taki etap!
Jejkuś ale bombowe fotosy! A tak na marginesie: na zdjęciu to chyba mały "całuje się z szafą hihi garderobą na wymiar, prawda? Ile daliście za zrobienie szafy+robocizna?

katelajdka Mam identyczne buciki do Wojtusia jak ty ..normalnie identyczne Ubieram mu je na nóżki jak mam chłodniej w domku, a mały bardzo je lubi. Są ciepłe i wygodne. Jak wychodzę bez wózeczka na polko z małym to jeszcze zakładam mu pod nie skarpetki! Jutro popstrykam fory jak aparat dopadnę - ale teraz to jest trudne bo brat figluje ciągle ze świeżo upieczoną żonką i trudno mi tak przerywać !

karolas No ,teraz to już prawdziwy mężczyzna z Kacperka. Pożegnał smoka i jestem z niego bardzo dumna. Dał naszym dzieciakom prawdziwy dorosły przykład. I też tak katelajdka zastanawiam się jak to u nas będzie wyglądać!?
ŁADNA RODZINKA!

Zasypianie U nas już ręce wyszły z mody ale od 3 miesięcy jest wózek Po jedzonku i kąpieli Wojtusia kołysze w wózeczku... Cóż lepsze to niż noszenie na rękach! Potem go przedkładam do łóżeczka i w nocy odkładam! Ale zaklinam się już teraz, że chociaż mnie mały brzdąc zamieszkujący brzuszek sterroryzuje na usypianie nie dam się ... o nie, nie wym razem! (mam nadzieje hihihihihi )

Qunick Fajne zdjątka! No, no ...ale fajnie, zaproś koleżankę na TT ! Jak chce to mogę z nią pogadać na gg... zapytaj i jak będzie chciała to podaj mój numer!

Hekkate Przystojniak z Twojego Danielka!

sesila Dla Patrysi, za pierwsze samodzielne wstanie w łóżeczku i dosiądnięcie nocniczka !

[sesila]

qunicksuper dziewczynki, na waszym przykładzie widać jak to fajnie mieć więcej niż jedno dziecko, więc Małgorzatka tylko się cieszyć!
Karolas-super zdjęcia

Katelajdkapaputki extra, sąsiadki córka też ma takie-słodziutkie a jak chodzi po płytkach to tak fajnie stukają (jak obcasiki)

Dziewczyny wszystkie piszecie o smoczkach a czy jest jakaś dzidzia, która ssie paluszek. Moja Patrycja to robi i w żaden sposób nie mogę jej tego oduczyć, nawet niedawno miała na paluszku 2 ranki(na pewno ją to bolało) a mimo to dalej ssała.Jak zakleiłam jej paluszek plasterkiem to mała spryciara tak go miętoliła,że i tak oderwała.

[ Dodano: 2007-10-05, 23:03 ]
Małgorztko przeczytałam twoje słowa i aż mam łzy w oczach.Rozumiem twoje obawy, bo to normalne ale pomyśl sobie, że spotkało cię wielkie szczęście .Masz kochającego męża, słodkiego synka a teraz na pewno będzie wspaniała dziewczynka --nie czuje, że rymuje.Mam nadzieje, że doły odeszły już w zapomnienie i szybko nie wrócą.

[Kajunia25]

Małgorzatko!!!
Kobieto wiem że w tej sytuacji jest Ci bardzo, bardzo ciężko ale nie możesz "negatywnie" traktować życia które jest w Tobie!! To jest wielki dar, i dzidzia musi czuć już w brzuszku że ją bardzo mocno kochasz!! Nie lekceważ stanu w którym jesteś, pomyśl jak wiele kobiet wogule nie może mieć dzieci i jest to dla nich tragedia życiowa!! A Ty masz wspaniałego syncia i fasolkę pod serduniem, dla matki to dar!! I nie słuchaj męża (chłopy to zawsze racjonaliści) ale posłuchaj swojego serca!!! Problemy finansowe są do rozwiązania, jakoś dacie radę, można zwrócić się o pomoc do różnych instytucji (finansową, rzeczową), no a Ty jak masz gorsze dni zawsze TU znajdziesz pocieszenie!!
Moja babcia miała piątkę dzieci w małych odstępach czasu i ludzie też mówili że nie da rady, że będzie ciężko, a ona pokazała wszystkim że da radę, była silna, nie powiem że było ciężko ale tak mocno kochała te dzieci że nagle po jakimś czasie los im się szczęśliwie odwrócił bo byli dobrymi ludźmi i dzieci wychowali na ciepłych, czułych i pomocnych ludzi i nie zważali na opinie innych bo ludzie lubią dużo mówić, oceniać ale tak naprawdę warto popatrzeć na siebie bo nikt za nas nie będzie żył, i to my wiemy co dla nas najlepsze i jakie wartości są dla nas najważniejsze!!
Kobieta musi być silna, matka moim zdaniem w życiu dziecka jest najważniejsza, czuje do nich taką specyficzną nieziemską więź na dobre i na złe, zawsze czuwa, przytuli, zrozumie, pocieszy!!
Ale się rozpisałam,
mam nadzieję że Cię nie zanudziłam!!
Jestem z Tobą!!

[MamciaKochana]

Malgosiu masz wiadomosc na PW

[Kajunia25]