witaj mazia
Poszukaj może rad w internecie bo nie mam pojęcia jak odzwyczaić od kciuka. Babcie miały jakieś soje sposoby , smarowały kciuki jakimś świństwem i dziecku już kciuk nie smakował ale nie sprawdzałam. Maksiu ma smoka
Ale menu My Marittko urodzinki robimy w następną sobotę. Jest jakiś głupi zabobon ze urodzin nie wyprawia sie przed data urodzin ale i tak lepiej nam pasuje następna sobota. W poniedziałek mamy zamówioną mszę za Maksia i po mszy jak ktoś ma ochotę to zaproszę na ciasto i kawkę.
Hej,
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi na moje pytanie co do wagi Waszych Maluszków. Dziękuję też za miłe przyjęcie. Z chęcią się przyłączam, choć nie ukrywam że pewnie za czesto pisać nie będę...:-(
Napiszę kilka słów o sobie bo jak już pisałam - Was znam dość dobrze - bo czytam niemal od pierwszego postu na Kafe.
Mam na imię Monika, mam 30 lat i mieszkam niedaleko Poznania, dokładnie w Swarzędzu.
Ciąże przechodziłam bardzo dobrze także dzięki forum. Jak miałam jakiś problem lub pytanie to na ogół któraś z Was zadawałaj e je na forum i po problemie. Długo w ciązy pracowałam i szybko wróciłam z powrotem (tylko należny macierzyński) stąd ciągły brak czasu. W tej chwili wracam do domku po 16:00, odbieram Karolikę i same wiecie ile jest obowiązków,staram się większość z tych prac robić jak mała zaśnie a te trzy godzinki w całości jej poświęcić ale nie jest łatwo. Do kompa siadam późnym wieczorem i na ogół wtedy już nikogo nie ma - więc tylko czytam...
Teraz o Karolince:
Mój mały skarb jak już pisałam waży prawie 12kg, jest bardzo wysoka (za mamą 178cm i tatą 190cm) dlatego pani Dr mówi że nie ma nadwagi. Bardzo lubi jeść i nie ma rzeczy która by jej nie smakowała. Na razie nie spiszy się do chodzenia, raczkuje w bardzo szybkim tempie ale po nóżkach chodzi tylko przy meblach. Ma 8 ząbków, uwielbia inne dzieci, i dużo mówi.
(nie umiem wklejać zdjęć, próbowałam i nic... :-(
mazia***, a może jej samo przejdzie moja Oli też wogóle smoka nie chciała i miała czas ze palec też ssała ale ja jakoś nie zwracałam na to uwagi i sama przestał a długo już tak robi?
no mąż mój też tak mówi tym bardziej że górne zabki dopiero wychodzą dokładnie wczoraj pokazał sie nam trzeci ząbek. A taka byłam szczęśliwa że nie chce tego smoka. Moja starszą córke prawie 3 lata oduczałam od smoka.
[ Dodano: 2007-10-06, 13:05 ]
a ssie go gdzieś od miesiąca,tzn wcześniej też ssała ale wtedy gdy zasypiała a teraz jak dorwie tylko jakiegoś misia albo lalke albo co kolwiek doczego może się przytulić. witaj MajM jestem pełna podziwu dla mam pracujacych, ja też pracowałam przy pierwszej córce to był koszmar, praca, dom, pranie sprzatanie gotowanie wieczna gonitwa ale teraz sie nie dałam i jestem na urlopie wychowawczym
To Wam fajnie :) Pewnie się jeszcze znacie z widzenia a moze nie tylko, heh
A czy jakaś lasencja nas czyta z Krakowa, która mieszka gdzies blisko mnie? hmmm
Bo Do mosob i mk22 mam daleko
Agatko wsiadasz w autko i jedziesz
Moi rodzice już pojechali mąż uciekł do pracy, odpoczełam przy gotowaniu obiadu, ech jak ja bym chciała poleniuchować tak sama
A co do smoka, moja tylko z nim zasypia ale też nie zawsze, gdzies się uplęgło że to złe dla zgryzu Ja ze smokiem do 3 roku łaziłam i nic krzywego nie mam
Asiu, moje autko zostało sprzedame mies. temu i teraz mam dostęp tylko do auta rodziców albo Marcina, a ja nie lubie się prosić, choc musze przyznać, że bardzo często to robie i nawet mi to na korzyść wychodzi bo nie musze tankować
Mój David tez ze smoczkiem zasypia a później go tak smiesznie wypoluwa w góre. Czasami mu daje tez ja nie wiem co z nim zrobić.
Nasza to ma takie smoczko gryzaki, może dlatego tez znosi to ząbkowanie lekko, ale od licpa chyba żaden się nie wykluł
Wiki dziś jeśli chodzi o połykanie większych kawałków zjadła ciastko, szkoda że nie coś zdrowszego, ale nie narzekam
Dziś takie pustki, a my z Wiki same sobie siedzimy, przed chwilą właśnie dostałam kilka razy klockiem, Wiki uczy się chyba rzucać do celu
OOO... super.
Paulina82, gdzie mieszkasz, może kiedyś wybierzemy się na wspólny spacer,ja mieszkam w starej części Swarzędza, dokładnie na Gryniów. Może rzeczywiście się mijamy gdzieś na ulicy
Ale jestem zaskoczona, super !!!