U nas trwa fugowanie łazienki. Lenia miałam wczoraj, dodatkowo Sebek miał migrenę, więc norma wyczerpana. Do roboty!!
Niestety wymysliliśmy sobie czarną fugę (do czarnych kafelek, bo my nie jesteśmy całkiem normalni) i ona brudzi jak smoła. Robie w rękawiczkach, a i tak potem nie moge rąk doczyścić. Fuj!!
właśnie weszłam do domu i stwierdziłam, że wejść na 4 piętro z takich brzuchem to juz jest problem dla mnie... a co bedzie za miesiac, poltorej, dwa??? lepiej nie myslec.
doris - 4 pietro na nogach ???? To ja ci wspolczuje za miesiac Mam nadzieje,ze bedziesz bardziej zywotna ode mnie, ja bym nie uszla No chyba,ze godzine - to owszem
ja dzisiaj wstałam w kiepskim nastroju bo sie poprostu nie wyspałam - poszlam spać przed 22 a wstałam o 7:10 i mimo to bylam cholernie nie wyspana - teraz wypiłam kawkę i jest ciut lepiej
Ja tam ostatnio śpię dużo i wyspac się nie moge... Nie wiem czemu... Czasami Kinga nie daje mi spać i się rozpycha aż żebra bolą, ale dzisiaj była spokojna.