wpadnij do mnie to ci dam nawet 2
to marynata z przecieem pomidorowym.seba jadl u kumpla i bardzo mu smakowaly wiec wziol przepis
A mogłabym i ja dostać przepis?lidziasc pisze:to marynata z przecieem pomidorowym.seba jadl u kumpla i bardzo mu smakowaly wiec wziol przepis
Bardzo mnie zaintrygowała. Nigdy nie słyszałam o takiej marynacie. Może bym spróbowała.
Co prawda nie mam takich sukcesów jak lidziasc - 31 słoików
bo tylko 9 jak na razie udało mi się zamarynować, ale z wielgachnym brzuchem to się trochę ciężko zbiera 
prosze bardzo oto przepis 
rydze,opienki,golabki w sosie pomidorowym
sklad:
2 kilo grzybow
1kg cebuli
1 szkl oleju
1 szkl cukru <ja dalam niecala szklanke>
1/2 szklanki octu <ja dalam ciut wiecej>
2 lyzki soli
2 sloiki przecieru pudliszki ten sredni sloiczek
15 ziarenek ziela angielskiego
3-4 listki laurowe
pieprz mielony do smaku <ja dalam kopiata lyzeczke>
grzyby zaparzamy na wrzatku 3-5 minut
cebule zeszklic na oleju,dodac przyprawy,ziele i liscie i pieprz
odcedzic grzyby i dodac do cebuli dusic ok 10 min- dodac reszte przyprawa na koniec dodac ocet
gorace wsadzac do sloiczkow-pasteryzowac ok 1/2 godziny
oby smakowaly
rydze,opienki,golabki w sosie pomidorowym
sklad:
2 kilo grzybow
1kg cebuli
1 szkl oleju
1 szkl cukru <ja dalam niecala szklanke>
1/2 szklanki octu <ja dalam ciut wiecej>
2 lyzki soli
2 sloiki przecieru pudliszki ten sredni sloiczek
15 ziarenek ziela angielskiego
3-4 listki laurowe
pieprz mielony do smaku <ja dalam kopiata lyzeczke>
grzyby zaparzamy na wrzatku 3-5 minut
cebule zeszklic na oleju,dodac przyprawy,ziele i liscie i pieprz
odcedzic grzyby i dodac do cebuli dusic ok 10 min- dodac reszte przyprawa na koniec dodac ocet
gorace wsadzac do sloiczkow-pasteryzowac ok 1/2 godziny
oby smakowaly
teraz tylko sprzatanie zostalo a ja juz mam lenia obym tylko przed impra sie wyrobila 
-
madziorka hihi
- Cyber rusałka
- Posty: 6536
- Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23
lidzia ja tez skopiowalam i wyslalam mamie. moi rodzicie napaleni grzybiarze ale nie wiem czy taki przepis maja hihi
grzybow juz im nie brakuje ale tak lubia je zrywac ze wciaz jezdza hihi szaleni hihi
a my zaczelismy oduczac leosia od smoczka.. cala noc i dzisiejszt dzien super przeszedl
a teraz byl juz tak spiacy i zmeczony i plakal mocno.. tylko cyc pomogl..
i musialam dac smoczka
bo taki malenki i tak strasznie plakal
a jak tylko poczul smoczka to zasnal
i co mam robic/
jak bylo u was???
ja sieboje ze im pozniej tym gorzej
a nie chce zeby chodzil ze smokiem bo przyznam ze taki widok mnie przeraza
grzybow juz im nie brakuje ale tak lubia je zrywac ze wciaz jezdza hihi szaleni hihi
a my zaczelismy oduczac leosia od smoczka.. cala noc i dzisiejszt dzien super przeszedl
a teraz byl juz tak spiacy i zmeczony i plakal mocno.. tylko cyc pomogl..
i musialam dac smoczka
bo taki malenki i tak strasznie plakal
a jak tylko poczul smoczka to zasnal
i co mam robic/
jak bylo u was???
ja sieboje ze im pozniej tym gorzej
a nie chce zeby chodzil ze smokiem bo przyznam ze taki widok mnie przeraza
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 1 gość