dziękujemy - Riterce i Sosence za wyróżnienie i w ogóle DZIĘKUJEMY za pamięć
my już po mszy o świcie - za rano jak dla mnie - w sumie pierwszy raz w życiu chyba, to i raz na rok można Bartek pośmigał do pracy już a Liluś po śniadanku zaliczyła odlot i ja kładę się do niej - dziś dzień niespodzianek nas czeka a na koniec dnia opiszę Wam mój poród (odświeżę sobie)
jest jeszcze mój tatuś do wieczora także spoko loko ok - idę spać i dziękujemy za te śliczne torciki raz jeszcze w następnym roku Lilce robię sama Róży zamawiam w cukierni jakiś dziecięcy
no i najlepsze życzonka dla Hani, Jasia, Maxia i Tomusia