Awatar użytkownika
asiapanda
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3077
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:07

09 paź 2007, 22:44

Ja kłamczucha ba, no wiesz Sosna, ja tylko jestem nałogowcem, ostatnio spytałam męża co woli,żebym znów zaczeła palić, czy żebym siedziała przy kompie :ico_oczko:
Lubię łazic po necie, a komputer wciąz jest wł, chyba tak z przyzwyczajenia, bo nawet jak do niego nie patrzę to i tak chodzi (znaczy się jest wł) a ja tak doskakuje i patrzę co tam słychac na TT :-D

Aaaa wracając do tego z tym paleniem, pewnie przy kompie bym siedziała i paliła :ico_oczko:
Ale do totalnego tiktakowca nałogowca mi jeszcze daleko, zobaczcie ile Sosenka ma postów :-D :-D :-D

Awatar użytkownika
mosob
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 946
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:06

09 paź 2007, 22:46

Ciężko było mi sklecić coś mądrego bo temat jest bardzo drażliwy , nie przeżyłam smierci bliskiej mi osoby więc nie moge sobie wyobrazić co się wtedy czuje ALE napewno nie chciała bym żeby ktoś rozpowiadał o tym osobą, których nie znam, których tak naprawde mój los nie obchodzi. Nie wspominając już o formie.

Podpisuje się pod postem Sosny. Emocje znowu górą.

Awatar użytkownika
Sosna
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3681
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:20

09 paź 2007, 22:52

[center]SOSNA NA PREZYDENTA[/center]

Awatar użytkownika
Maritta
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1817
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:44

09 paź 2007, 22:55

aż przerwałam filmas (i tak nudnawy) ;-)

Mosobku - zapomniałam odp o aparacie - mam i 9.12.07 będzie rok odkąd noszę, jeszcze min. rok :ico_olaboga: ale poprawa kolosalna - podeślę fotkę jak zrobię, specjalnie dla Ciebie :588:

SOSNA NA JARKA K. [shadow=darkred][/shadow]
Ostatnio zmieniony 09 paź 2007, 22:57 przez Maritta, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Paulina82
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2301
Rejestracja: 17 kwie 2007, 13:26

09 paź 2007, 22:56

nella, wiesz przyjęłam przeprosiny i sama tez przeprosiłam nie chodzi o to ze nie wolno przy mnie powiedzieć swojego zdania ale nie oczekujcie odemnie ze będę milczeć bo odrazu możecie mi napisać ze mam sobie spadać i nawet wcale sie nie obrażę :ico_nienie:
Moja tragedia nie ma nic wspólnego z tym co napisałam poza zrozumieniem sytuacji :ico_nienie: a temat będzie dla mnie całe życie bolesny bo STRACIłAM DZIECKO!!!! nie psa czy kota....i masz racje zabolało mnie to co napisałaś ale nie obraziło wiec nie oberwie ci sie a psycholog mi nie pomógł wiec i teraz mi nie pomoże....bo potrafię żyć z bólem jak widać z reszta

Awatar użytkownika
Sosna
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3681
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:20

09 paź 2007, 22:57

nella, mosob, ładnie napisałyście :-)

Awatar użytkownika
mosob
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 946
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:06

09 paź 2007, 23:07

Paulina82, nie bierz tej całej sytuacji tak bardzo do siebie

Wydaje mi się że chodzi tu głównie o forme wypowiedzi tej dziewczyny .

[ Dodano: 2007-10-09, 23:11 ]
Paulina82, i dlaczego ktoś ma ci powiedzieć że masz spadać? Ze masz swoje zdanie i go bronisz, że chcesz nam opowiedzieć swoją historie , może nawet przestrzeć przed błędami?

Awatar użytkownika
Paulina82
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2301
Rejestracja: 17 kwie 2007, 13:26

09 paź 2007, 23:14

mosob, trochę jestem tutaj źle odbierana i to dlatego :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
mosob
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 946
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:06

09 paź 2007, 23:31

Paulina82, a ja uważam że nie jesteś żle odbierana. Teraz może tak się czujesz bo pare osób staneło w obronie Asi i myślisz że jest to solidarność bo dłużej się znamy. Otóż nie, zapytaj się Asi ile razy jej się dostało. Akurat jesteśmy taką grupą , która dosyć żywiołowo reaguje i może być spięcie o wszystko np. nocnik, wode przegotowaną czy jajko.

Awatar użytkownika
nella
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 410
Rejestracja: 30 lip 2007, 10:54

09 paź 2007, 23:34

Paulinko, nie jesteś wcale źle odbierana. Zapomnij o tym! :ico_puknij: :-D Pisz dużo bo piszesz mądrze ale co to tego tematu to powinnyśmy już skończyć! Która ma ochotę to zajrzy i wpisze się jak jej przykro.... Ja zajrzę! kochana ja też to rozumiem bo też straciłam najważniejszą osobę ale nie utożsamiam się z każdym kto kogoś stracił.... Masz rację, może będzie jej przyjemnie jak wróci i zobaczy, że wiele dziewczyn było z nią w tej chwili. Wg mnie psycholog bardziej pomoże niż forum a piszesz,że traktujesz je jak formę psychologii... Ja wolę tu wpadać na pogawędki bo dla mnie jest to za publiczna forma zwierzeń... no chyba że ktoś lubi się obnażać.... Wiem co mówię bo jestem psychologiem.... :ico_oczko:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość