Dziewczyny dzięki za komplementy!!!
kelly, super zdjecia naprawde czad!! Koniki piękne!! A zdjęcie z ciąży rewelacyjne. Wyglądałas super, a brzuch to miałaś taki wysoki jak na dziewczynkę.
Dorota.M., dokładnie wiem co czujesz z tą deprechą. JA tez bardzo często wpadam w dół, ajk chodzę niewyspana, Bartuś marudzi cały dzień, próbuje coś posprzątać w chwilach kiedy mniej wyje, chce na rece, a ja go nie noszę więc cały czas marudzi, a dla siebie nic czasu... Teraz od dką zęby wyszły jest lepiej, już tak nie marudzi i nocki lepsze, ale brak czasu dla siebie jest dla mnie okropny. Dziś na przykład pełzanie zmieniło sie w raczkowanie, jeszcze troche nieporadne, ale już nonono się podniosła i odpycha się Bartosz na klanach. I już widzę że tak jak
karolas pisała że jak dziecko odkrywa nową aktywność to cały harmonogram dnia szlag trafia. To jest strasznie wkurzające. Dziecko ni stąd ni zowąd zmienia wszystko co było juz fajne/. Bartuś codziennie zasypiał około 21:15-21:30. A budził się na butle o 23:30. Kilk anocy bylo fajnych ze bez pobudek budził się około 4:30-5:30. Rewelka. A tu już wczorajsza noc była z pobudkami, a tu dziś widzę ze to raczkowanie się zaczęło i radości co niemiara, do tego zasnął bączek o 20 :45 wiec pomyślałąm sobie że to go wykończylo, a tu o 21:30 obudził się jak z drzemki. Normalnie aktywnosć powróciła i za chiny nie chciał leżeć w łożeczku. Zaczął się bawić w najlepsze... Akurta serial mi leciał, cholerka... nic człowiek sobie nie moze obejrzeć, wkurzyłam sie!!

Dopiero przed chwilą zdołałam go uśpić. Normalnie masakra a tak było już fajnie, mogłam przewidzieć co bedzie i kiedy a tak... Ciekawe o której obudzi się na butle... a o której wstanie.
Dorotko mam nadzieje ze jutro wstaniesz w lepszym nastroju, i Dorotka da Ci troche odpocząć. Przerąbane jest prowadzenie domu, wychowywanie dziecka i nauka. A fakt ze maż raczej nie jest barzdo pomocny dołuje jeszcze bardziej. No coż ja na przykład mam nadzieje ze ten okres taki barzdo nas wyczerpujący szybko minie i nasze dzieci bedą bardziej samodzielne już niedługo!!!
mamaJulci, nie mialaś łatwego życia to fakt, ale mimo młodego wieku już masz swoją rodzinkę i radzicie sobie bardzo dobrze!! JEsteśświetną matką dla Julci i to najważniejsze. Super że Twoj maż obiecal Ci ze nie bedzie pil, brawa dla niego!!
No i za to ze tak o was dba!!
hekkate świetne zdjęcia, Daniel już tak dojrzale wygląda!! A ząbek jest boski!!
[ Dodano: 2007-10-09, 23:35 ]
Ulubiona minka Bartolinka
[ Dodano: 2007-10-09, 23:44 ]
Tu Bartuś z psem moich rodziców- Korcią, po prostu ją uwielbia zresztą ze wzajemnoscią!!
A tu śliczna buźka mojego Groszka:
