Dzieciaczki mam z terminem KWIECIEŃ 2007

[Blanka26]

no dziewczyny wyobraźcie sobie mam dla was nowinę dnia. Otóż moja wspaniała pani doktor wszechwiedząca pediatra stwierdziła, że Ola nie ma alergii pokarmowej, tylko uczula ją coś z otoczenia (chyba najprawdopodobniej teściowie ) i dostałyśmy skierowanie do alergologa, którym mogę sobie wytrzeć tyłek i do gastroenterologa a co za czort to nie wiem to tyle nowości. Miałam iść od razu do apteki po mleko, ale dopadł mnie tak silny ból żołądka, że prawie mdlałam w tej przychodni, ledwo doczołgałam się do domu
katrin ja też polecam Ci golfa, na pewno bezpieczniejszy niż seicento, na pewno będziesz zadowolona
kolka no to już wam zrobił barierkę
Rybko niezłe te teksty niektóre. Ja na niektórych aż się popłakałam ze śmiechu

[ Dodano: 2007-10-10, 13:49 ]
a jesli chodzi o testy to powiedziała, ze Ola jest za mała na testy spoko majonez
a zapytałam o bebilon amino, mówię, że to mleko jest najbardziej shydrolizowane. A ta mi mówi, że nutramigen też jest hydrolizatem. Jakbym nie wiedziała o tym
no i spotkałam tam w przychodni taką miłą panią. jej synuś też ma alergię i też je nutramigen (no bo ta lekarka zna chyba tylko nutramigen i sterydy) młodszy od Oli o tydzień a waży już ponad 9 kg Moja Olenia taka drobniutka przy nim była. Pogadałyśmy troszkę sobie. ona stwierdziła, że ta lekarka ją zaczęła olewać i chyba też przeniesie dziecko do innej przychodni. No czyli nie tylko ja zauważylam, że leczy od niechcenia. hurrrrrra jest nas więcej
ale Olenia nie była za bardzo towarzyska, bo mi sie wierciła w wózku i musiałyśmy zmykać. A ja miałam nadzieję, że może mi przejdzie ten ból żołądka, ale niestety nie, może jakbym troszkę to by mi przeszło, ale mnie się teraz chce nie wiem co mi sie zrobilo ide sie polozyc

[katrin]

delicja, jak Ci sie chce to moze Olki rodzenstwo w drodze?
Rybka-a dlaczego oni mieszkaja teraz z Wami, chyba tam u Was nie ma az tyle miejsca?

[iw_rybka]

katrin, obrazili sie na jej ojca,wkurzyli go do tego stopnia,ze ich z siekiera gonil i policja musiala interweniowac ( to nie jest zadna patologiczna rodzina,facet byl trzezwy ) i zostawili dom,ktory zbudowali ( gora ich -dol jej rodzicow )i zwalili sie nam na glowe. W tej chwili my mieszkamy w jednym pokoju,rodzice w drugima oni w trzecim.Wspolna kuchnia i ubikacja i przejsciowa laznienka.Cud miod Wlasnie przez tych pipipipipii.....i przez ich samochody stojace na podjezdzie nie dostlismy garazu na hurtownie.Bo trzeba by ich poprosic o wystawianie auta na 8 godzin na chodnik - a tego rodzice nie byli w stanie zrobic Oni maja werande przy pokoju,w ktorej zrobili sobie mini kuchnie - ale my mamy przez to dostep utrudniony do werandy,ktora byla graciarnia - byla bo sie tam calkiem fajnie urzadzili.Bilans taki,ze rodzice maja malutki pokojik na gorze,oni pokoj z weranda i my w calkiem wygodnym i duzym pokoju No i oczywiscie nie rozmawiamy ze soba od dawna,bo szwagierka to zlodziejka i nas okradla-rodzicow tez-ale oni udaja,ze nic nie zauwazyli,bo nie chca sie klocic.Teraz poprostu chowamy wszystko przed nia.Ja mam w pokoju polowe kosmetykow,proszki do prania,plyny - bo sie czestowala No i doprowadzili do tego,ze teraz oni sobie obiadki z tesciami gotuja i super zyja a my jestesmy odlutki Ale co tam -innej perspektywy na razie nie ma.ONi by nas chetnie wykurzyli do Koszalina ale moj maz sie obrazil i nie chce tego domu - powiedzial rodzicom,ze maja go dac bratu - ale tego nie moga zrobic - bo jego zona tamta rodzine tez okradla-ale mieli na tyle rozumu zeby ja przylapac na goracym uczynku i oni ich tam nie chca
Jego zona mimo,ze nie ma nawet matury jest dosc wysoko ustawiona w Bakomie i zarabia naprawde kupe kasy,on ma panstwowa fuche wiec tez nie jest zle ale twierdza,ze na wynajem ich nie stac. A jak kupili jakis czas temu wielka plazme i zapytalismy matki,ze jak ich stac na plazme to niech sie wyprowadza,to mama powiedziala,ze plazma na raty,no i Pawelek lubi zyc ponad stan No to skoro tak,to wporzadku Ta jego zona jeszcze zanim ja sie pojawilam sklocila swojego meza,czyli mojego szwagra z kolegami,rodzina i bratem,On nawet przez to nie byl na naszym weselu ani na chrzcinach - mimo,ze juz razem mieszkalismy.Andrzej nie dostal od nich nawet pol zabawki.MY kupujemy ich synkowi,bo to lukasza chrzesniak inie jest niczemu winien.No to sie wyzalilam - dusi mnie to juz od lutego Bo wowczas sie wprowadzili

delicja, takie mdlosci-hmmmm.A moze ty sie juz postaralas o rodzenstwo dla Olki,co?
No i zmien tego lekarza koniecznie.

[caro]

Ale jeśli mogę to polecałabym jakiegoś golfika- bardziej praktyczny i dla kobitki tez może być

Zgadzam się w 100%, ja jeżdzę golfem i jestem bardzo zadowolona , no i prawda wózek się mieści!!!!!!!!!!!!!!

Delicja dobrze, ze klamka na swoim miejscu bo chyba byś zwariowała , wiesz co może ty zmień tą francowatą lekarkę, ona nie wygląda mi na kompetentną osobę!!!!!!!!

Mróweczka no mój synuś przy Kacperku to waga kogucia, a przeciez jest starszy o 1,5 miesiąca, ale dziecko a dziecko to straszna różnica!!!!!!
Twój synuś jest po prostu miodzio Kolka mój mężulek to czasami tak potrafi zepsuc mi chumor, że nieraz chciałam go udusić gołymi rękami, no cóż to po prostu inny gatunek ludzki, ale czasem jest całkiem do rzeczy, no i u nas tez są kłotnie właściwie tylko o teściów!!!!!

Jezu a u nas jaki koszmar z ubieraniem, śpiochy czy pajacyk to też nie ale jak kurtka i czapka, o ludzie, krzyczy aż cała kamienica staje na nogi, muszę w biegu na korytarz dopiero tam się uspokaja, a nie daj Bóg jak na miescie muczapkę poprawiam masakra!!! A co to będzie jak zima przyjdie i i dojdą rekawiczki i szalik

Rybko jak już pisałam u nas ze spaniem bardzo się pogorszyło, od około 1,5 miesiąca, kilka razy pobudki ( dziś był wyjątek- 1 się obudził, ale myślę że to był pojedynczy przypadek ), karmienie butelką wcale nie gwarantuje przespanej nocy, a dawno przesypiał całe noce, jak był naprawdę malutki, teraz to mi chyba chce odbic łobuz jeden

Kamelek ty mi lepiej nic nie mów o naprawach, jak sobie przypomnę, jak mieliśmy malucha to płakac ze śmiechu się chce, ciągle coś mu było, najlepiej jak w zimę stanęliśmy na środku skrzyżowania i nonono tylko go pchać, a ślisko było jak cholera

dokładnie

Nie trąb, robim co możem!mocy przybywaj...":)

[ Dodano: 2007-10-10, 15:37 ]
Rybko czemu wcześniej nie pisałaś nic

Naprawde to nieciekawie wyglada, jak wy tam wytrzymujecie , naprawde podziwiam i jednoczesnie współczuje, ale wam sie rodzinka trafiła

[Kolka]

Katrin- masz rację- gdybym miała wydawać kasę na wynajem to bez wahania też brałabym kredyt i na 20 lat. Zawsze to płaci się za swoje a nie komuś.

Rybcia- to też raju nie masz Podziwiam Cię dziewczyno Ale nie duś nigdy więcej w sobie takich rzeczy . Nam możesz wszystko powierzyć- my Cię nie sprzedamy, a pocieszymy. Teksty super, ten o domofonie już czytałam kiedyś- zawsze mnie rozbraja

Delicja- Ty zmień lekarza!!

O już się napisałam
Julka wyje
pa

[Blanka26]

Rybko o kurcze, no to nieciekawie z tą rodzinką
a jeśli chodzi o mdłości to nic z tych rzeczy mojego męża najpierw bolała głowa ( myślałam, ze kobiety tylko tak mają ) a potem się rozchorował. No a jutro spodziewam się ciotki
o zmianie lekarza decyzję już podjęłam. Zapiszę się do tej alergolożki

[Kolka]

a jutro spodziewam się ciotki

No właśnie delicja, spodziewasz się. Póki co, jeszcze jej nie dostałaś, więc nie mów Hoop!
I gratuluję podjęcia decyzji!

[Blanka26]

o już mi przeszło

[agi]

dzien dobry!
ale naklikalyscie jak za starych dobrych czasow..
delicja, szkoda tracic nerwy na taki przypadek jak ta lekarka do ktorej chodzilas; z tego co pisalas nowa bardziej Ci odpowiada, no i chodzi tez o zaufanie..jak leczyc sie u kogos komu sie nie ufa?! ja tez zmienilam lekarza mojej malej i zaluje, ze dopiero tak pozno
Kolka, jak nie urok,to .....szkoda tylko, ze taka kosztowna.
Caro, te zimy u nas, to moze nie takie jak na Alasce , ale bywa b. nieprzyjemnie przez bardzo silne wiatry(-10*C i silny wiatr potrafia zmrozic do szpiku kosci bez wzgledu na to w co w tym czasie jest sie ubranym)
Katrin, ja tez nie moge sie doczekac listopada i karmienia lyzeczka. Widze, ze mala otwiera juz teraz szroko buzie kiedy jest u mnie na kolanach i ja cos wcinam. Chyba jest gotowa. Nie wiem czy sie nie zlamie i nie sprobuje wczesniej, tak troszenke, bo z drugiej strony widze ze moje mleko jej wystarcza i jest syta. U nas lekarz zalecil rozszerzanie diety od kaszki ryzowej, pozniej owsianej, pozniej jak sie uda to najpierw warzywka a po nich owocki. Zobaczymy ...Aha, dziewczyny maja racje. Wiekszy bagaznik wskazany. Mniej nerwow z upychaniem do niego wozka!!!

[ Dodano: 2007-10-10, 19:19 ]
Kolka, pamietam te bajke, zawsze dosmialam sie na niej, ale na co dzien miec takiego Pata i Mata, w dodatku dwa w jednym..to juz chyba nie jest takie smieszne
Rybko, kurcze, niewesolo..a Ty tak dlugo gryzlas to w sobie, nigdy zlego slowa nie napisalas o rodzinie meza. Takie zolziny jak Twoja szwagierka potrafia napsuc krwi wielu osobom, przy czym same uwazaja sie za te bez skazy, czasem wrecz pokrzywdzone przez los.Trzymaj sie i nie daj sie!!!

[ Dodano: 2007-10-10, 19:21 ]
Ja tez kupilam Mayi kombinezon na zime. Oczywiscie wiekszy, bo ja centus z Krakowa jestem i nie chcialabym w polowie zimy kupowac jeszcze jednego.

[ Dodano: 2007-10-10, 19:29 ]
sorki, nie odpisalam wszystkim, ale mala obudzila sie baardzo glodna, a pozniej musimy jechac na zakupy, bo w lodowce pustki

[Kolka]

A ja miałam nadzieję, że może mi przejdzie ten ból żołądka, ale niestety nie, może jakbym troszkę to by mi przeszło, ale mnie się teraz chce nie wiem co mi sie zrobilo ide sie polozyc

o już mi przeszło

delicja- nie to, żebym chciała Cię pouczać, ale ciążowe mdłości cały dzień nie trwają
Dziewczyny, no powiedzcie same, czy to nie jest typowy objaw??

A ja przechwaliłam Julke, jeśli chodzi o wieczory... tak mi dała czadu po kąpieli, że szok! Wszystko na nie! Tylko moje ręcę. To nosiłam ją po pokoju, pokazałam kwiatka, a ta cwaniara- hyc i kwiatek na ziemi
Potem posmarowałam jej dziąsełka calgelem i usnęła Czyli już wiadomo, czemu marudzi..
Ide na obiad i polezakuję w wannie dla odmiany

Z R już zgoda

Narazie kochane