malgoska ciesze sie , ze z malenstwem wszystko dobrze. dbaj o siebie to mimo tych skokow cisnienia maluszek zdrowo bedzie rosl. tez ostnio mam takie niskie cisnienie i wiele z nas glowa bolala wiec to na pewno ta nasz pogoda dokucza. ginka przepowiada dziewczynke, gratuluje !!!! tez chce uslyszec taka diagnoze.
[ Dodano: 2007-10-10, 20:37 ]
sloneczko poszukaj poszukaj chetnie poogladamy wasz nietypowy slub. mysle, ze wy tez byliscie szczesliwi, ze moze tak czynnie uczestniczyc w ceremonii.
Witajcie moje kochane, ale się dziś rozpisałyście 
mi dziś dzionek minął całkiem względnie, w pracy co prawda trochu mi się dłużyło, ale nie ma źle, troszku sie pośmiałam z mistrzami na produkcji, dostałam lekka opiernicz od szefa, że znikłam na "za długą" chwilę, a to przecież nie moja wina, że mnie panowie zagadali
moje kochane co do zasiłku rehabilitacyjnego, to to wygląda tak, że po upływie tych chyba 182 dni, lekarz automatycznie zmienia tylko wpis na zwolnieniu, że to nie jest L4 tylko już w/w zasiłek, jest on w ciąży płatny 100% tak samo jak L4. Obowiązują też takie same prawa, wiadomo ciąża to jest taki stan, że trzeba na siebie dmuchać i chuchać i nikt nie będzie tego negował, nawet pracownicy ZUS.
kochana w przypadku ciązy nie zawsze to tak wygląda, najlepiej zapytać swojego lekarza, ale z tego co wiem od koleżanek, w przypadku ciązy nie trzeba składac tych ppierów, ale też dużo zalezy od ZUS'u, bo mogą poprosic o dowiezienie ich; na komisję tez zazwyczaj się w ciąży nie staje, gdyż jest to taki stan, że masz prawo do "niezdolności do pracy", choc znam przypadek kiedy ZUS wezwał dziewczynę na takowe "spotkanko" z orzecznikie, który od razu jej powiedział, że ma jechac do domu, i że bezduszne głupki jej z takim brzuchem każą gonic, a on przeciez nie ma prawa do tego aby zanegowac jej "stan", bo jej wygląd (chodzi o brzuch) sam mówi za siebie a zaświadczenie lekarskie to tylko podpiera...
eve, oczywiście, że nie będe miała nic przeciw jak będziesz mieć podobną lub nawet taką samą pościel; kochana mieszkanko narazie najważniejsze, pomalutku jak się odrobicie z remontem to zaczniesz zakupki dla maluszka, a do wspomnianych lumpeksików możesz wybrac się nawet z "resztą z zakupów" a nuż coś upolujesz
. Narazie macie ważne wydatki - w końcu nie ma to jak na swoim... a i na wydatki dla maluszka zaraz przyjdzie czas i będziesz się nam tu chwalić - jak i zresztą Wszystkie dziewczyny, co to za cudo zakupiłaś
słoneczko4, zdjęcia śliczne i Ty też, nie wiem czemu piszesz, że jesteś niefotogeniczna
edit53, fajnie ma ten Twój synuś z tymi rolami, mało ważne czy są większe czy mniejsze, zawsze miłe wspomnienia i pamiątka. Ja niestety nie oglądałam, bo musiałam sobie akurat w tych godz, koalicyjkę szykować, bo strasznie mnie zaczęło ssac ...
to czekamy na Twoje zdęcie, choc w sumie już kiedyś pokazywałaś z "miasta miniatur"
malgoska, super, że jesteś w domku, mam nadzieję, że czujesz się już dobrze
[ Dodano: 2007-10-10, 20:58 ]
malgoska, cieszę się, że czujesz się dobrze, wiesz skoki ciśnienia bardzo często sa przyczyną bóli głowy i ogólnego osłąbienia organizmu... j ostatnio męczyłam się z bólami głowy dzień w dzień - a spowodowane były właśnie zmianami ciśnienia, a wiadomo pogodę mamy ostatnio jaką mamy niestety
mi dziś Panowie Mistrzowie powiedzieli, że wg nich będzie synek - no w końcu ktoś mi syna przepowiada , stwierdzili, że za ładnie wyglądam na córe hehe, ależ mi komplementa rzucili, ale nie powiem miło mi się zrobiło
mi dziś dzionek minął całkiem względnie, w pracy co prawda trochu mi się dłużyło, ale nie ma źle, troszku sie pośmiałam z mistrzami na produkcji, dostałam lekka opiernicz od szefa, że znikłam na "za długą" chwilę, a to przecież nie moja wina, że mnie panowie zagadali
moje kochane co do zasiłku rehabilitacyjnego, to to wygląda tak, że po upływie tych chyba 182 dni, lekarz automatycznie zmienia tylko wpis na zwolnieniu, że to nie jest L4 tylko już w/w zasiłek, jest on w ciąży płatny 100% tak samo jak L4. Obowiązują też takie same prawa, wiadomo ciąża to jest taki stan, że trzeba na siebie dmuchać i chuchać i nikt nie będzie tego negował, nawet pracownicy ZUS.
malgoska pisze:Znam się na tym, bo rok temu miałam wypadek w pracy i starałam się o taki zasiłek. Wypłacany on jest przez ZUs po upływie 182 dni chorobowego. W tym celu minimum 6 tygodni przed upływem tego terminu należy do oddziału ZUSu złożyć wniosek o przyznanie i wypłatę tego świadczenia wraz z pełną dokumentacją medyczną. Niestety ZUS wzywa na komisję lekarską i tylko od lakarza orzecznika zależy, czy ten zasiłek się dostanie czy nie. W dwóch sytuacjach zasiłek ten jest płatny w 100% - jeśli długotrwała niezdolność do pracy jest spowodowana ciążą i na skutek wypadku w pracy. Mam nadzieję, że pomogłam.
kochana w przypadku ciązy nie zawsze to tak wygląda, najlepiej zapytać swojego lekarza, ale z tego co wiem od koleżanek, w przypadku ciązy nie trzeba składac tych ppierów, ale też dużo zalezy od ZUS'u, bo mogą poprosic o dowiezienie ich; na komisję tez zazwyczaj się w ciąży nie staje, gdyż jest to taki stan, że masz prawo do "niezdolności do pracy", choc znam przypadek kiedy ZUS wezwał dziewczynę na takowe "spotkanko" z orzecznikie, który od razu jej powiedział, że ma jechac do domu, i że bezduszne głupki jej z takim brzuchem każą gonic, a on przeciez nie ma prawa do tego aby zanegowac jej "stan", bo jej wygląd (chodzi o brzuch) sam mówi za siebie a zaświadczenie lekarskie to tylko podpiera...
eve, oczywiście, że nie będe miała nic przeciw jak będziesz mieć podobną lub nawet taką samą pościel; kochana mieszkanko narazie najważniejsze, pomalutku jak się odrobicie z remontem to zaczniesz zakupki dla maluszka, a do wspomnianych lumpeksików możesz wybrac się nawet z "resztą z zakupów" a nuż coś upolujesz
. Narazie macie ważne wydatki - w końcu nie ma to jak na swoim... a i na wydatki dla maluszka zaraz przyjdzie czas i będziesz się nam tu chwalić - jak i zresztą Wszystkie dziewczyny, co to za cudo zakupiłaś
słoneczko4, zdjęcia śliczne i Ty też, nie wiem czemu piszesz, że jesteś niefotogeniczna
edit53, fajnie ma ten Twój synuś z tymi rolami, mało ważne czy są większe czy mniejsze, zawsze miłe wspomnienia i pamiątka. Ja niestety nie oglądałam, bo musiałam sobie akurat w tych godz, koalicyjkę szykować, bo strasznie mnie zaczęło ssac ...
to czekamy na Twoje zdęcie, choc w sumie już kiedyś pokazywałaś z "miasta miniatur"
malgoska, super, że jesteś w domku, mam nadzieję, że czujesz się już dobrze
[ Dodano: 2007-10-10, 20:58 ]
malgoska, cieszę się, że czujesz się dobrze, wiesz skoki ciśnienia bardzo często sa przyczyną bóli głowy i ogólnego osłąbienia organizmu... j ostatnio męczyłam się z bólami głowy dzień w dzień - a spowodowane były właśnie zmianami ciśnienia, a wiadomo pogodę mamy ostatnio jaką mamy niestety
mi dziś Panowie Mistrzowie powiedzieli, że wg nich będzie synek - no w końcu ktoś mi syna przepowiada
, stwierdzili, że za ładnie wyglądam na córe hehe, ależ mi komplementa rzucili, ale nie powiem miło mi się zrobiło 
wiecie co dziewczyny tak sobie siedzialam i ogladałam m jak milosc oczywiscie czymajac reke na brzuchu bo u mnie to juz taki nawek chyba i ...poczułam jak mnie cos kopło nie bylam pewna co to i kazalam matiemu połozyc reke i poczymac a on powiedzial w tym momencje co ja cos poczulam ze go chyba kopło ale sie ciesze bo dzis dopiero o bombelkach pisalysmy a tu prosze jaka niespodzianka na noc .mati powiedział do krzyska,,tatus dzidzius mnie walną "hehe a potem krzysiek tez poczul ruchy ale juz nie takie mocne jak te dwa nasze kopniecia
ale sie ciesze bo dzis dopiero o bombelkach pisalysmy a tu prosze jaka niespodzianka na noc .mati powiedział do krzyska,,tatus dzidzius mnie walną "hehe a potem krzysiek tez poczul ruchy ale juz nie takie mocne jak te dwa nasze kopniecia scisnij sobie delikatnie reka brzuszek wiesz tak mocniej ja przytul do brzusia chwilke tak poczymaj a potem juz trzymaj delikatnie to moze wtedy ci odda za scisniecieasika82 pisze:. tez teraz mam reke na brzuszku bo moze i moje malenstwo sie odezwie. gratuluje
a czemu tak myslisz ze szybko nie poczujesz??Myszka_ pisze:ja jeszcze nic nie czuję, ale spokojnie czekam, bo domyślam się, że tak "szybko" to ja ich nie poczuję... choc może się mylę
edit53 pisze:a czemu tak myslisz ze szybko nie poczujesz??
podobno w pierwszej ciąży czuje się to kole 18-20 tyg. to na takie cosik się nastawiam, choc nie ukrywam, że jak poczuję wcześniej to będe się bardzo cieszyc :), noi zdaję sobie sprawę z tego, że moje maleństwo jest jeszcze "za słabe" na tp abym odczuwała już jego szaleństwa, a lekarz stwierdził, że strasznie żywe mamy dzieciątko
choc kto wie jak to będzie...
[ Dodano: 2007-10-10, 21:34 ]
asika82 pisze:moj baczek nie jest zawistny i nie kopie mamy za sciskanie.
a może kopie, ale jeszcze za delikatnie
grzeczna dzidziaasika82 pisze:ic z tego edit moj baczek nie jest zawistny i nie kopie mamy za sciskanie.
Myszka_, wiesz to nie ma reguły ja znowu slyszalam ze od 16 tyg mozna czuc ruchy ,pewnie niebawem tez bedziecie czuly.teraz to nas to cieszy a zobaczycie tak w 8 czy 9 mc jak nam brzuchy bedzie wykrzywialo moj mati to kopał jakby w noge grał w brzuchu heheWróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot] i 1 gość