Witam.Kurcze Dorian wczoraj miał"wypadek" w przedszkolu.Maja w gr nowego 3latka i tamten chciał Dorianowi wziąć zabawkę ze nie dal rady popchnął Doriana ten nabił się na skrzynkę z klockami i pod pacha ma rozcięte! Zdezynfekowały mu i zakleiły. Tyle ze mi Dorian niepokazał ,nie dal odkleić bo się boi. Dziś już go niebolało. Kobitka mnie przepraszała no i ten co popchnął przepraszał doda i byl w koncie. Ciekawe czy mamie tego chłopca powiedzieli??....Bosze ten mój chłopczyk cos ma pecha jak nie osa to pudło...
sylwia.wk, biedny dorian ,ale szybko mu sie zagoi zobaczysz.niestety w przedszkolu i szkole zdarzaja sie takie wypadki,moj mati ostatnio niechcaco wpadl na jakas dziewczynke i ,,podbił" jej oko