HaRe
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 97
Rejestracja: 30 maja 2007, 14:48

11 paź 2007, 20:51

Cześć Dziewczyny!
Nie mam za dużo czasu więc szybciutko daje znać że żyję i składam życzenia wszystkim 8 miesięczniakom!
Mamy faze ząbkowania ostrą- kupki lecą na maxa, ból dziąsełek, nieprzespane noce. Ehhh...
Czytam Was regularnie.
karolas rodiłyśmy w tym samym szpitalu a mi nie dali Kuby na brzuszek od razu po porodzie tylko pokazali a później przynieśli dopiero na salę :ico_placzek: czemu tak? Teraz załapałam dolinę że tylko ja tak w całym tym szpitalu miałam że mi nie dali! Kurde! :ico_placzek:

Jejku lecę się myć i spać bo padam na twarz!
DOBRANOC!

Awatar użytkownika
karolas
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2031
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:26

11 paź 2007, 21:08

HARE wiesz mi z tym połozeniem na brzuchu chodziło o to ze od razu po wyjsciu na siat mi ja połozyli na brzuchu taka golutka swiezo urodzona jeszcze na tej sali gdzie rodziłam ;). Potem przewiezli mnie do tej sali pooperacyjnej gdzie sie spotkałysmy to tam jak urodziłam Amelke o 13.30 to ja dopiero mi dali o 17.30 z czego ja osobiscie byłam bardzo zadowolona bo mogłam odsapnac tylko maz był niepocieszony bo ja lezałm i dochodziłam do siebie a on lezał oparty o moje łozko i czekał i czekał zeby zobaczyc maluską ;)
LUTOWKI kuzynka meza urodziła w koncu o 13.00 coreczke Julcię waga 4kg :)-maja sie dobrze, jest wszystko oki tyle narazie wiemy.
MALGOSIA daj nam szybko znac co i jak z toba i dzidziolkiem? na kiedy ci wyznaczył lekarz termin porodu?
A powiedz rodzicom juz powiedzieliscie?
IWONA77 trzymaj sie kochana mam nadzieje ze choroba jednak sie nie rozwinie zadna ze to tylko od tych ząbkow, wiem co czujesz miałam podobne schizy przy zabkowaniu kacperka tyle tylko ze on nie gorączkował nigdy ale jak juz prawie mu wychodziły to strasznie marudził w dzien i w nocy sie budził po kilka razy ach.......
Melcia odpukac spi nadal oki w dzien tez jest znosna,nie widze zeby cos sie zmieniło w jej zachowaniu ale za to widze ze biała kreseczka jej sie na dziąsełku zrobila czyli cos sie zaczyna dziac ale znosi to jak narazie dzielnie-moja zuch panna
QUNICK no to witam w klubie, kurcze oby Ninka nie miała nic znow z tym uszkiem kurcze,niech to......... biedulka no .
A u mnie to jest tak ze gardło mnie kłuje kurcze jak dlabli, kaszel mam mega a Amelcia tez mocno kaszle mokro nie sucho ale jutro chyba sie wybiore z nia jednak do przychodni bo to piatek a potem weekend to roznie lepiej niech mi ja osłucha i moze syropek jakis zapisze zobaczymy, Kacpi sie trzym,a choc jak pisałam okazem zdrowia nie jest hi hi hi.

sesila
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 67
Rejestracja: 15 maja 2007, 14:33

11 paź 2007, 21:22

100 lat dla jubilatów.

Awatar użytkownika
kelly
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 846
Rejestracja: 16 mar 2007, 14:26

11 paź 2007, 21:31

duzo zdrowka dla Agatki i Alusi

Awatar użytkownika
Dorota.M.
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 651
Rejestracja: 12 mar 2007, 14:33

11 paź 2007, 21:34

hej laski co by tu powiedzieć, przede wszystkim dziękuje za życzenia w imieniu Agatki,
po drugie wiecie humor mi opadł, myśle, że jak Małgosia napisze to bedziecie wiedzieć dlaczego....nie mogę nic napisać....jestem w rozsypce, mowe mi odebrało,
poczekajmy na Małgosie....

Awatar użytkownika
lulu81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3150
Rejestracja: 09 mar 2007, 18:03

11 paź 2007, 21:46

:ico_szoking: co sie stalo?

Awatar użytkownika
Dorota.M.
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 651
Rejestracja: 12 mar 2007, 14:33

11 paź 2007, 21:48

lulu rozmawiałam z nią na GG, wiem że zaraz tu zajrzy, myślę że nie chcialaby bym opowiadała co mi napisała....poczekajmy

Awatar użytkownika
kelly
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 846
Rejestracja: 16 mar 2007, 14:26

11 paź 2007, 21:52

gdzie ta Malgosia zaczynam sie martwic nawet moj Filip pyta czy juz cos wiadomo

mamaJulci
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 201
Rejestracja: 30 kwie 2007, 19:30

11 paź 2007, 21:52

hej dziewczynki;-)

wpadam na chwilkę listę podpisać i powiedzieć że jadę na weekend do Polski bo mam rozpoczęcie roku ..
Pozdrawiam buziaki

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

11 paź 2007, 22:05

Obrazek

Smutno mi ...mam nadzieje, że bez podstawnie, ale już sama nie wiem!
Dziś miałam robione USG. Kiedy przyszłam do gabinetu lekarz był w świetnym jak zawsze humorze, żartował ..do czasu ... kiedy zrobił mi USG!
Serduszko nie bije- i mój lekarz był wyraźnie zaniepokojony nic mi nie chciał mówić, powiedział tylko, że to inny tydzień niż z miesiączki wg niego to wczesna ciąża tak 5-6 tc, więc się pytam dlaczego nie widać serduszka skoro zaczyna bić w 21 dniu życia maluszka a ty już 5-6 tc- popatrzył na mnie i tylko tak smutno i nic mi nie powiedział :ico_placzek: pokiwał głową i nic mi nie odpowiedział, nie wyznaczył terminu porodu, nie założył karty ciąży choć jak byłam z Wojtusiem w ciąży to w 4 tc już mi kartę ciąży zakładał i to bardzo ochoczo :ico_placzek: czuje, że nie chciał mi wszytskiego wprost powiedzieć, bo jak USG mi robił to nawet małego nie pomierzył, o poronieniu coś wspominał, że często kobiety ronią TAKIE ciąże !! Powiedział tylko, coś w stylu- ale nie dosłownie-że mam się liczyć z tym, że tej ciąży nie utrzymam, i zaczął wypisywać receptę po czym stwierdził, że jednak nie mam po co się wypłacać i drogie leki kupować i dał mi je w prezencie :( .. a luteina dopochwowo dość dużo kosztuje bo u nas w granicy 40-50 zł opakowanie na receptowe starcza na tydzień czasu- dał mi 3 opakowania - a przecież luteina jest na wywołanie krwawienia lub na podtrzymanie ciąży- miałam ją przy Wojulkowi- ale łykałam doustnie! Ale ja mu ufam, wspaniale prowadził ciąże z Wojtusiem ... Najbardziej mnie zmartwiło to serduszko ...dlaczego nie biło?
Czy w 5 tc bije już serduszko, tak? Powiedział mi, żebym się nie martwiła ale jak się nie martwić? Mam czekać czy leki "podziałają" chyba i dostanę okres czy ja to nazwę poronię moje dziecko bo jak to nazwać? A jak nie zakrwawię to mam się zgłosić 12.XI na kontrole! No i kategorycznie zabronił nam się do czasu aż się wszystko wyjaśni kochać...zero seksu czyli jednak coś jest na rzeczy!!!!
Widać, że się przejął..który lekarz daje takie drogie leki od tak ...chyba się mu mnie żal zrobiło... :ico_noniewiem: Co myślicie... opuściły mnie siły ..jakoś nie mam ochoty na nic...Dobrze, że mam Tomka, który jak przyszłam i płakałam, to mnie pocieszał i przytulał... i Wojtusia! Mam nadzieje, że będzie ok i że to tylko fatalna pomyłka!

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość