Kurcze zazdroszcze Wam. Bo moj chyba kryzys wieku sredniego przechodzi, wiecznie zmeczony... A jak tylko przychodzi wieczorem do lozka to ja juz zazwyczaj spie
On sie boi zebym czasem podczas stosunku mu nie zasela
No i co ja mam biedna zrobic?? A moze go juz nie pociagam