hej dziewuszki
iwonko brzuszek sliczny,okraglutki jak pileczka
jolus posciel sliczna , wlasnie ja tez sie zastanawilam nad zmianami ale na razie chyba zostane przy jednej , przeciez zawsze mozna dokupic

a z tym kaszlem to Ty mnie Ciotka nie strasz

ja lecze kaszel sokiem z cebuli zobaczymy co z tego wyjdzie.
kurcze co sie dzieje ze juz kazdej z nas cos sie dzieje jak nie skorcze to chorobstwo , straszne i pomyslec ze nasze babcie w polu pracowaly z brzuchami do rozwiazania i nic sie nie dzialo,a teraz wszystko sie lapie...
ja musze w koncu powolutku tez zabrac sie za pranie i prasowanie niuni ciuszkow, ale czekam az mi tato przemaluje sypialnie i w tedy jak wstawimy lozeczko to chyba sie wezme za pranie...a wy juz macie lozeczka przygotowane czy narazie nie??bo mi wszyscy mowia zeby lepiej nie wyciagac wczesniej bo dzidzia sie szybciej urodzi...i juz sama nie wiem..
co do tych plackow ziemniaczanych to dzis na obiadek robie!!!!namowilam meza choc on nie lubi plackow ale po tym jak mi smaka narobilyscie wywalczylam
