hej dziewczyny wstawiłam zdjęcie.
a wrażenia z produ...oj lepiej nie pisać,trwał 9 godzin w tym 3 godz boli partych od 15 mwili,że już głwka widoczna a męża pytali czy odetnie pępowine,w rezultacie urodziłam cesarką o 18:40,bo tętno małej spadało a ja traciłam przytomność.
Wina- za bardzo mnie naszpikowali środkami przeciwblowymi,dwie kroplwki na wywołanie i traciłam przytomność
Ale to nic zapomina się wszystko,Maja jest tak kochana,że nic więcej się nie liczy,a mnie brzuszek się zagoi.