spagetti to byl wysmienity pomysl, palce lizac a i babcia dostala talerzyk wiec dobry uczynek na dzis wykonany. hahahah wczoraj policzylam ubranaka dla noworodka bo co raz cos kupowalam i sama juz nie wiedzialam ile tego mam. az sie mocno zdziwilam 14 body, kilka czapeczek, polarki, sliniaki, kaftaniki, 3 kompleciki ze spioszkami, 6 par skarpetek, rajstpoki, spodenki, pajacykow 6 i sama jeszcze nie wiem co. jedna polka w szafie zajeta!!! rodzic juz moge hahaha