MAJOWE DZIECIACZKI 2007

[ladybird23]

my juz po obiadku, mamy zamiar wybrac sie na "słoiczkowe" zakupki...
Mili juz w kombinezonie chodzi, wiec ochłodzenie dla nas nie straszne...

[Ewcik]

my wczoraj Ali założyliśmy kombinezon i było jej za ciepło. Jak ją rozebraliśmy to była cała mokra, więc narazie zostajemy przy polarach

[kamizela]

My już po 2 godzinnym spacerku - mojemu synkowi bardzo dobrze się śpi na tym mrozie

Jeszcze mu nie zakładam kombinezonu

Muszę odstawić na razie słoiczki bo dostał jakąś wysypkę na ramionkach i nie wiem od czego

[GLIZDUNIA]

Kamizela...no to chociaz teraz wiadomo ze te wysypki mogą byc od jakis nowych potraw...a kiedys to sobie zawsze te skaze wmawialam

Moja jeszcze nie ma kombinezonu...i nie wiem czy kupowac bo i tak sie w nim nie zmiesci do siedzonka ale ma plaszczyk w ktorym jeszcze tez nie byla....a chyba juz czas....jak wyzdrowieje to pojdziemy na spacerek plaszczykowy

[Ewcik]

Ala właśnie zjadła 1/2słoiczka brzoskwinek z hippa. Coś dzisiaj bardzo dużo je. Nie wiem dlaczego. godzinę temu wciągnęła 150ml kaszki i idę o zakład że za godzinę znów będzie chciała jeść

[GLIZDUNIA]

Ewcik...Ala dzis widocznie wcina za Maye...moja od rana jeszcze nic nie zjadla....od wczesnego rana.....

[KUlka]

Glizda nic sie nie martw ... organizm poprostu teraz nie ma energi na trawienie dlatego mała nie je (dziecko nie da sobie krzywdy zrobic ) ... jej organizm całą energie zuzywa na walke z chorobą .... ja tam jak moje szkraby maja katar (ale bez temperatury ) to zawsze na dworek wynosze ... moj lekarz mi karze ... i wiem ze wtedy sie łatwiej odycha ... szczegolnie na zimnym ......

My bylismy własnie 3 h w ogrodzie ... pozniej wkleje foty .......... piekna mam jesien u mnie ....

[kamizela]

Jak mój mały miał katar też chodziłam z nim na dwór i spał sobie bez problemu, bo tak jak mówi KUika lepiej się oddycha na świeżym powietrzu

[GLIZDUNIA]

Maya zjadla pierwszy posilek...prawie caly sloiczek marchewki z ziemniakiem z hipp'a ...nawet nie kosztowala tylko wsuwala rowno....zostawila 1,5 lyzeczki....no ale i tak spoko jej smakowalo...pierwsze warzywko

[ Dodano: 2007-10-22, 15:20 ]
kurde...a ja sie boje z kolei o jej gardlo...bo oddycha tylko ustami...i jak sie nalyka tego zimnego powietrza to czy nie nabawi sie jeszcze jakiejs wiekszej chorobki?i tak jej tam wszystko splywa.....co myslicie?

[ Dodano: 2007-10-22, 15:32 ]
Znalazlam w Mayci buzi pewną anomalie moim zdaniem....pamietacie jak mowilam ze gryzie sobie paluszka tak bardzo z boku?i ma te boki cale biale....jakby zeby pod dziaslem...a z przodu nic ....musze to obczaic blizej.....czy wasze pociechy tez mają takie te dziasla po bokach?przeciez zeby nie zaczynają sie wyzynac od czworek i piątek

[massumi]

Helllo

Ja też uciekam zaraz na spacer z moimi szkrabami