U nas dzisiaj okropna pogoda, więc siedzenie w domciu nas czeka
Katrin no widać Antonio chce dorównac narzeczonej w brojeniu
Delicja my tez mamy maść cholesterolową i muszę przyznać, że od kiedy stosujemy to skóra jest duuuuzo lepsza. tylko konsystencja maści okropna, jak dla mnie to prawie jak smalec, brrrr... Cieszę się, ze znalazłyscie dobra alergolog, teraz na pewno będzie już tylko lepiej...
Syla wszystkiego naj z okazji rocznicy
Kamelek jak czytam o Lence, to dosłownie jakbyś pisała o mojej Vikuli
Kolka kobieto, wybaw się za nas i wytańcz
Jogobella jestem pełna podziwu dla ciebie
Iw_rybka nie płacz kochana nad karmieniem, najwidoczniej tak mialo być i już... Nie zawsze jest tak jakby się chciało
Caro jak patrzę na zdjęcia Oskarka to on ma zawsze takie super ogniki w oczkach
i to tyle kochane, co zapamiętałam
[ Dodano: 2007-10-23, 14:24 ]
Co do szczepień to ja jednak zaszczepiłam Viki na pneumokoki i meningokoki. Rozmawiałam z pediatrą i powiedział, ze te choroby wystepują w krajach wielonarodowościowych a takim jest UK
Viki po szczepionkach dostała wysypki, ale to było do przewidzenia bo u dzieci z alergia każde obniżenie odporności (szczepionka, katar itp.) = wysypka
Powiem wam, ze największy dylemat i strach mam ze szczepionką MMR, bo jest chodowana na zarodkach jaj kurzych
[ Dodano: 2007-10-23, 14:28 ]
a zaraz wam skopiuję z UK jak wspaniały i udany miałam wyjazd do rodziny męża
Wizyta u tesciów masakra. Codziennie mi nerwów musieli napsuc swoimi wymysłami i uwagami w stylu: "ty rób Viki mleko, bo Robert musi się z powrotem nauczyć, przeciez tyle was nie widział"
Wymysliły, ze nalezy jej nagrzewać brzusio więc co noc wkładały jej prawie goraco szmatkę pod Pampersa
A kuzynka Roberta (baba 40-letnia) wraz ze swa córką (13-letnia) zachowywały się jakby Viki była zabawką... Dosłownie wyrywały ją sobie z rak, porównywały do swojego psa (a jak Frigo był maly to tez miał ciemna sierśc a teraz mu zjaśniała), zrobiły Viki kucyka na czubku głowy i cieszyły się że ch pies ma taki sam kucyk...
Normalnie, każdego dnia wstawałam z modlitwą na ustach by ich nie pozabijać
O komentarzach na mnie już nie będe pisać, bo kolejny raz się denrwowac nie warto...

