Tez mnie rozbawił 
-
madziarka81
- Trzy tysiące lat minęło...
- Posty: 3081
- Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10
opis super.Dziewczyny wczoraj mialam lekkie skurcze az sie wystraszylam bo maz poszedl do pracy i zostalam sama z Julka a ona spala. 
Dzisiaj tez cos mi sie dzialo ale szybko minelo. Mysle ze niech to dziecko sie jeszcze nie pcha bo ubranka nie wyprane no i dopiero 7 mc. 
[ Dodano: 2007-10-24, 21:38 ]
co do wyprawki tez sie zastanawiam mysle ze jakies body kaftanik spioszki, czapeczke cienka i welmiana,jakiegos pajacyka grubszego albo cos welnianego kombinezonik no nie wiem bo Julka to lipcowa panienka to nie bylo problemu.
Dzisiaj tez cos mi sie dzialo ale szybko minelo. Mysle ze niech to dziecko sie jeszcze nie pcha bo ubranka nie wyprane no i dopiero 7 mc. [ Dodano: 2007-10-24, 21:38 ]
co do wyprawki tez sie zastanawiam mysle ze jakies body kaftanik spioszki, czapeczke cienka i welmiana,jakiegos pajacyka grubszego albo cos welnianego kombinezonik no nie wiem bo Julka to lipcowa panienka to nie bylo problemu.
-
Fintifluszka
- Trzy tysiące lat minęło...
- Posty: 3623
- Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39
Cześć Słoneczka
Monia opis świetny Pewnie tak mniej więcej sobie te nasze maluszki myslą
Madziarka ja rodziłam Pawła w grudniu, więc mam juz za sobą grudniowe wypisy maluszka ze szpitala. Trzeba je ubrac tak jak bys wychodziła na zimowy spacer (body na długi rękawek, śpioszki, skarpetki, mozna na to założyc jakiś pajacyk, no i kombinezonik oczywiście i czapeczka) Oprócz tego jakis ciepły kocyk do fotelika samochodowego. Poza tym na zimne powietrze dzieciaczek nie będzie wystawiony za długo bo pewnie każda z nas będzie wracała samochodem.
Madziarka dobrze że z malutką wszystko w porządku i że Ty masz dobre wyniki
Monia czekamy na wieści od lekarza...
A ja wczoraj kupiłam nianię na allegro. Jak jeszcze będzie to Wam pokażę
[ Dodano: 2007-10-25, 08:28 ]
Znalazłam:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=257243810
Monia opis świetny
Pewnie tak mniej więcej sobie te nasze maluszki myslą
Madziarka ja rodziłam Pawła w grudniu, więc mam juz za sobą grudniowe wypisy maluszka ze szpitala. Trzeba je ubrac tak jak bys wychodziła na zimowy spacer (body na długi rękawek, śpioszki, skarpetki, mozna na to założyc jakiś pajacyk, no i kombinezonik oczywiście i czapeczka) Oprócz tego jakis ciepły kocyk do fotelika samochodowego. Poza tym na zimne powietrze dzieciaczek nie będzie wystawiony za długo bo pewnie każda z nas będzie wracała samochodem.
Madziarka dobrze że z malutką wszystko w porządku i że Ty masz dobre wyniki
Monia czekamy na wieści od lekarza...
A ja wczoraj kupiłam nianię na allegro. Jak jeszcze będzie to Wam pokażę
[ Dodano: 2007-10-25, 08:28 ]
Znalazłam:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=257243810
-
madziarka81
- Trzy tysiące lat minęło...
- Posty: 3081
- Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10
Dzien dobry.
kasia fajna ta niania a cena mnie zaszokowała
Myślałam ze gdzies z 200zł kosztuje.
Monia daj znac po wizycie.
My niedawno wstaliśmy i dopiero jestem w trakcie picia kawy. Maciek ma dzisiaj wolne więc moze coś wspólnie upichcimy?
No i obowiązkowo trzeba zaliczyc jakiś spacer.
Miłego dnia
kasia fajna ta niania a cena mnie zaszokowała
Myślałam ze gdzies z 200zł kosztuje.
Monia daj znac po wizycie.
My niedawno wstaliśmy i dopiero jestem w trakcie picia kawy. Maciek ma dzisiaj wolne więc moze coś wspólnie upichcimy?
No i obowiązkowo trzeba zaliczyc jakiś spacer.
Miłego dnia
Hej!!
No niezla ta historyjka
Ja tez wlasnie pije kawe, bo jest taka pogoda, ze nie wiem czy zaraz nie zasne!!
Od paru dni jest taka paskudna zgnila jesien, taka mrzawka na przemian z deszczem, szaro, buro i ponuro..... najlepiej nie wychodzic z lozka.....
Wczoraj bylam na ciuszkach i wreszcie kupilam sobie kurtke... ktora jest na mnie luzna.... a przy okazji upolowalam tez ogrodniczki z H&M (nowe) za 25 zl 
i wreszcie moj Maly bedzie mial troche luzu.....
Zycze milego dzionka!!!
Buziaczki!
No niezla ta historyjka
Ja tez wlasnie pije kawe, bo jest taka pogoda, ze nie wiem czy zaraz nie zasne!!
Od paru dni jest taka paskudna zgnila jesien, taka mrzawka na przemian z deszczem, szaro, buro i ponuro..... najlepiej nie wychodzic z lozka.....
Wczoraj bylam na ciuszkach i wreszcie kupilam sobie kurtke... ktora jest na mnie luzna....
a przy okazji upolowalam tez ogrodniczki z H&M (nowe) za 25 zl i wreszcie moj Maly bedzie mial troche luzu.....
Zycze milego dzionka!!!
Buziaczki!
Dzień dobry dziewczyny.
Ja dzisiaj miałam cięzką noc,od wczoraj wieczora mam strasznie twardy brzuszek i mnie bolał czułam sie fatalnie.Mam nadzieję ,ze mój skarb nie zamierza jeszcze przychodzić na ten świat
i nawet nospa nie pomagała Zobaczymy co mi powie dzisiaj lekarz,już nie mogę się doczekać ,a to dopiero na 15.
Mi teściowa wczoraj przerobiła starą kurteczkę i mogę do końca ciąży w niej śmigać Muszę przyznac,że się postarała hehe
Kasiu niania super i rzeczywiście cena jest niezła,ja też myślałam,że to cudo jest droższe
Teraz uciekam,ogarnę troszkę mieszkanko i później do lekarza.
Dam znać co i jak trzymajcie kciuki
Ja dzisiaj miałam cięzką noc,od wczoraj wieczora mam strasznie twardy brzuszek i mnie bolał czułam sie fatalnie.Mam nadzieję ,ze mój skarb nie zamierza jeszcze przychodzić na ten świat
i nawet nospa nie pomagała Zobaczymy co mi powie dzisiaj lekarz,już nie mogę się doczekać ,a to dopiero na 15.
mz74 pisze:Wczoraj bylam na ciuszkach i wreszcie kupilam sobie kurtke... ktora jest na mnie luzna....
Mi teściowa wczoraj przerobiła starą kurteczkę i mogę do końca ciąży w niej śmigać
Muszę przyznac,że się postarała hehe
Kasiu niania super i rzeczywiście cena jest niezła,ja też myślałam,że to cudo jest droższe
Teraz uciekam,ogarnę troszkę mieszkanko i później do lekarza.
Dam znać co i jak trzymajcie kciuki
Ja juz po kawie no nie dziwne skoro juz 11-30 no ale kawe dopiero pije od kilku tygodni bo wczesniej mialam wstret do kawy. Pogoda u nas beznadziejna tez poszlabym z Julka na spacer ale strasznie zimno.Dobrze ze do przedszkola chodzi ktore mamy w naszym budynku wiec daleko nie idzie to przynajmniej troche z dziecmi sie pobawi bo tak bylaby skazana siedziec w domu.Teraz jestem taka leniwa kiedys po pracy jeszcze z nia gdzies lecialam albo na spacer albo do kuzynek teraz nic mi sie nie chce nie wiem co we mnie wstapilo.
Pogoda u nas beznadziejna tez poszlabym z Julka na spacer ale strasznie zimno.Dobrze ze do przedszkola chodzi ktore mamy w naszym budynku wiec daleko nie idzie to przynajmniej troche z dziecmi sie pobawi bo tak bylaby skazana siedziec w domu.Teraz jestem taka leniwa kiedys po pracy jeszcze z nia gdzies lecialam albo na spacer albo do kuzynek teraz nic mi sie nie chce nie wiem co we mnie wstapilo. Nie przejmujcie sie dziewczyny, mnie tez sie ostatnio nic nie chce, jak wroce z pracy i zrobie obiad, to jedyne co robie to leze i nie mam na nic sily. A mamy jeszcze tyle do zrobienia w domu, zeby przygotowac wszystko na przyjecie nowego czlonka rodziny....
.. Mary fajny bys miala prezent pod choinke Jest to calkiem realne, a ja na ten przyklad moze Sylwester na porodowce....?
mary pisze:Termin mam na 1 stycznia, ale nie wiadomo, czy nie bedzie chciała pojawić się wcześniej- ja stawiam na Swięta same
.. Mary fajny bys miala prezent pod choinke
Jest to calkiem realne, a ja na ten przyklad moze Sylwester na porodowce....? Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość